Firefox 57 Quantum – o co tyle hałasu?

Użytkownikom internetu chyba nie trzeba przedstawiać przeglądarki Firefox. Projekt który w 2002 roku pod nazwą Phoenix odważył się rzucić rękawicę królującemu Internet Explorerowi 6 zyskał tym samym nieśmiertelną chwałę. Nikt nie chyba nie przewidywał wówczas, że mały i niepozorny projekt zmieni oblicze internetu. Jednak konkurencja nie spała i Mozilla wraz ze swoim produktem miała ostatnio mocno pod górkę. Ale po latach nieurodzaju...

DaVinci Resolve 14.1 – prawdopodobnie najlepszy edytor wideo dla Linuksa

Podczas gdy po internecie niesie się lament wiecznie niezadowolonych z oferty programowej dla Linuksa, najspokojniej i bez rozgłosu na rynku wydawniczym pojawia się nowa wersja edytora wideo DaVinci Resolve 14. Chociaż nie towarzyszyły temu żadne zjawiska nadprzyrodzone, to jest kilka faktów które czynią z DaVinci Resolve przełomem na scenie Linuksa. Po pierwsze, wspomniany edytor jest dostępny w wersji dla Linuksa. Nie jest to niczym...

G’MIC 2.1.5 zoptymalizowany

Chyba nikogo już nie dziwi niesamowite tempo rozwoju silnika graficznego G’MIC. Jego nowe wersje pojawiają się z zaskakującą częstotliwością a kierunek zmian wydaje się pozytywnie zaskakiwać samych autorów. Nic w tym zdrożnego – algorytmy interpretera zyskują na szybkości, filtry również, a także ciągle ich przybywa. G’MIC jest na tyle elastycznym rozwiązaniem, że z powodzeniem wykorzystuje się go w GIMPie (wtyczka), PhotoFlow, Krita, Flowblade, Kdenlive...

Terminal pogryzł człowieka: teleconsole

Masz problemy z ogarnięciem się w linuksowym terminalu? Komendy brzmią dziwacznie, ich parametry są z kosmosu a ty zawsze chciałeś zostać śpiewakiem operowym a nie administratorem swojego własnego systemu? Pozwól zatem żeby koło twojego Linuksa podłubał za ciebie ktoś inny. Z programem teleconsole wymówką nawet nie będzie to, że twój jedyny znajomy od Linuksa przebywa obecnie w obrębie koła podbiegunowego.

Azure i jego 40% Linuksów

Przeobrażenia jakie przechodzi Microsoft ostatnimi laty nie są czymś co można zbyć wzruszeniem ramion. Owszem, można zignorować ich najnowszy system Windows 10, jednak inne obszary działań na których do tej pory nie widzieliśmy Microsoftu zaczynają wyglądać coraz ciekawiej. I to nawet nie za sprawą produktów samego giganta z Redmond, ale coraz większej więzi i stosowania rozwiązań opensource. W tym a nawet przede wszystkim – Linuksa....

Translate »