Basemark 1.0.2 – młot na karty graficzne

Nic tak nie cieszy i nie podnosi morale jak widok naszej karty graficznej uwijającej się na 101% swoich możliwości. Jednak podczas zwykłych czynności na pulpicie ciężko jest osiągnąć taki stan. Aby napawać się mocą naszego GPU najlepiej skorzystać z odpowiedniego oprogramowania. I to niekoniecznie są gry. Taki Basemark jednak nie dość, że wygląda ładnie, to dociąży nasz komputer tak, że nie będziemy mieli złudzeń co do granic jego możliwości.

Basemark to nowe narzędzie służące testowaniu możliwości i wydajności naszej karty graficznej oraz API OpenGL 4.5 (OpenGL ES 3.1 na urządzeniach mobilnych) lub Vulkana 1.0. Benchmark uruchomimy na dowolnym systemie (Linux, Windows, macOS) oraz większości urządzeń mobilnych (Android). Całość napędzana jest silnikiem graficznym RockSolid. Co z pewnością wyróżnia go na tle innych benchmarków to brak obsługi DirectX dla wiodącego systemu – niemniej, twórcy zapewniają, że jego obsługa pojawi się w przyszłości.

Wszystko co potrafi robić ten program to oczywiście wyświetlanie atrakcyjnych wizualnie scenek, by potem zebrać wszystkie dane w zgrabnym podsumowaniu. W ten sposób dowiemy z czym nasza karta ma problemy lub nie ma ich wcale i które API (OpenGL lub Vulkan) lepiej sobie radzi na naszym sprzęcie. Początek może być nieco frapujący, bo domyślnie otworzone zostanie dodatkowe okno w którym zobaczymy klatka przy klatce całość animacji. Dopiero przejście w tryb Experience przełączy nas na pełen ekran i „standardowy” tryb prezentacji.

Uzyskane wyniki możemy przesłać na dedykowany temu celowi PowerBoard. Jednak wydaje się on być w fazie testów lub jest zaśmiecony wynikami z wersji Beta i wcześniejszych. Innymi słowy – dziwnie mało tam Linuksów.

Benchmark udostępniony został w formacie paczki .deb, zatem użytkownicy innych dystrybucji będą musieli nieco pokombinować, a co najmniej rozpakować rzeczoną paczkę i tak spróbować uruchamiać Basemark. 

10 komentarzy

  1. u mnie 3.1GB :Pu mnie wymaga usunięcia cure v4 i zainstalowanie v3

  2. Yhym, zawsze się tak robi jak nie pozapychasz na czas testu wylotów wentylacji watą, albo plasteliną. A teraz to już lej zimną wodę w te dymiące kratki!
    ;D

  3. Sprawdźcie sobie jakie biblioteki spośród poniższych i w jakich wersjach macie w systemie: libc6 (>= 2.17), libcurl3 (>= 7.16.2), libfreetype6 (>= 2.2.1), libgcc1 (>= 1:3.0), libice6 (>= 1:1.0.0), libsm6, libstdc++6 (>= 5.2), libudev1 (>= 183), libvulkan1, libx11-6 (>= 2:1.2.99.901), libxcursor1 (>> 1.1.2), libxext6, libxi6, libxinerama1, libxrandr2, libxxf86vm1. To są zależności tej paczki i prawdopodobnie to powoduje konieczność usunięcia innych pakietów.

  4. Pewnie chce używać jakichś starych bibliotek, które nie są zainstalowane w systemie ale dostępne w repo, a do tego nie kompatybilne z programami, które chce usunąć. Usunę po prostu numery wersji po nazwach pakietów z pliku control.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Post comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.