GNOME Photos nie chce być prostą przeglądarką zdjęć
Specyficzne dla GNOME 3.xx jest to, że wraz z przyjęciem nowej koncepcji wizualnej, twórcy programów „rdzennych” dla tego środowiska musieli nadrobić zaległości i również dociągnąć do obowiązujących standardów. Ponieważ te standardy ewoluują niezmiennie, to uwaga deweloperów skupia się na tymże, a nie na rozwoju funkcjonalności swoich narzędzi. Tym samym dla GNOME 3.xx nadal nie powstała jakaś solidna przeglądarka/edytor/menadżer zdjęć wzorem Gwenview z KDE. Owszem, jest Shotwell, ale to program uniwersalny, a GNOME ma swoje GNOME Photos, który póki co wyświetlał w prosty sposób zdjęcia. Ale ambicje twórców powoli wychodzą na jaw.
Allan Day na swoim blogu ujawnia nieco więcej szczegółów na temat nadchodzących możliwości GNOME Photos. Program ma się w przyszłym wydaniu GNOME 3.18 wybić ponad przeciętne wyświetlanie zdjęć i umożliwić amatorom i zawodowcom sprawniejszą obsługę kolekcji zdjęć, ich katalogowanie, wstępną obróbkę oraz integrację z serwisami społecznościowymi, tudzież po prostu z chmurą.
Kolejnym aspektem użytkowym nad którym pochylają się deweloperzy to import zdjęć z przeróżnych miejsc i nośników. Wspomniana integracja z chmurą sprawi, że większość zdjęć (np. wykonanych za pomocą telefonu z Androidem) które się tam znajdą, wylądują również od razu w naszej kolekcji na domowym komputerze. Oczywiście jeśli preferujemy zwykłe kopiowanie materiałów z kart pamięci, Photos pozwoli również i na to. Prace nad tym rozwiązaniem trwają, a celem jest osiągnięcie takiej stabilności, że nie będziemy musieli zachodzić w głowę, czy wszystko podczas takiego kopiowania wszystko poszło jak należy. Niestety, nadal nie dowiadujemy się, czy Photos poradzi sobie w optymalny sposób z plikami [[RAW]].
Udostępnianie zdjęć to nieodzowny element dzisiejszych czasów. Photos pozwoli na łatwe wysłanie zdjęć do większości serwisów społecznościowych (Flickr, Facebook, Twitter, Google+).
To wszystko ma trafić do zapowiedzianego na 23 września GNOME 3.18. Czy uda się deweloperom dotrzymać obietnic i dopracować wymienione elementy programu zależy w jakimś stopniu również od użytkowników i ich zaangażowania w testowanie, zgłaszanie błędów, koncepcji, łatek.