Tag: linux

Linux Mint – krajobraz po ataku

Wszystkich zadziwiły ostatnie wypadki dotyczące dystrybucji Linux Mint, gdy 20 lutego 2016 roku zamaskowani sprawcy zdołali podmienić na stronie projektu linki do instalacyjnych obrazów ISO. Nie mniej zdziwieni byli sami twórcy tego popularnego systemu i w tym samym dniu przystąpili do szacowania strat, oceny zagrożenia i informowania użytkowników o co chodzi. Okazało się, że kilkadziesiąt pobranych w tym dniu obrazów iso...

Do odważnych świat należy – kernel 4.4.3 w systemie

Większość nowych adeptów Linuksa nie zdaje sobie nawet sprawy, ile frajdy może dać zepsucie i naprawienie systemu. Człowiek dochodzi do takiej konkluzji po wielomiesięcznym bezproblemowym użytkowaniu np. wydania o długoterminowym wsparciu jak Ubuntu LTS. Jednak majsterkowanie przy systemie może przynieść również pozytywny efekt, jak wzrost wydajności różnych elementów (jakość i szybkość otwartych sterowników graficznych, czas pracy na baterii, bardziej zdecydowane operacje I/O, itp.). To wszystko...

Microsoft przetrwa dzięki Linuksowi?

Cytując klasykę można by powiedzieć: Microsoft. Microsoft nigdy się nie zmienia. Ale czy na pewno? Obserwując rynkowe ruchy giganta można mieć różne opinie co do ich poczynań. Grają śmiało i ryzykownie (Surface, Lumia, Windows 10), gdyż ich poczynania są ubezpieczone ogromnym marginesem błędu gwarantowanym przez dominacji w segmencie domowych systemów operacyjnych. Jednak realia naszych domowych pecetów mają się nijak do tego, gdzie Microsoft naprawdę poszukuje pieniędzy, a których potrzebuje...

Linux Foundation na łańcuszku korporacji?

Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to z pewnością chodzi o pieniądze. Nasze czasy są doskonałym potwierdzeniem tego stwierdzenia i w sumie niewiele rzeczy jest już w stanie zaskoczyć bacznych obserwatorów rzeczywistości. Jednak ciężko skomentować decyzję Linux Foundation, aby w zarządzie fundacji zasiadały wyłącznie prominentni przedstawiciele bogatych korporacji, bez dotychczasowej reprezentacji społeczności.

Weekend z dystrybucją: Bodhi 3.1.1

Bodhi Linux przeobrażało się, umierało, powstawało z prochów i trwa nadal. Ta niepozorna dystrybucja wyróżnia się jednak na tle pozostałych niebagatelnym podejściem do wielu spraw. Po pierwsze, optymalizacja wykorzystania zasobów komputera. Po drugie, indywidualny charakter za sprawą środowiska Moksha (autorski fork E17). Po trzecie, stabilność zbudowana w oparciu o Ubuntu 14,04.3 LTS. Cóż więcej można dodać? Społeczności musi się to podobać, skoro po niedawnych perturbacjach...

Ubuntu 16.04 skończy ze szpiegowaniem

Z tym szpiegowaniem w Ubuntu jest trochę tak, jak z darmowymi mercedesami na Placu Czerwonym. Gdy lepiej sprawdzono tę wiadomość to okazało się, że nie na Placu Czerwonym, a w Kijowie i nie mercedesy a rowery. Kradną. Podobnie jest ze szpiegowaniem użytkowników przez Canonical, które wydaje się być niezbyt roztropnie przemyślanym rozszerzeniem funkcjonalności Dasha (nie mylić z Dash). Całe podglądanie polega na przesyłaniu zatwierdzonych...

Itch.io i ich itch

Każdy użytkownik ma inne priorytety, motywację i wymogi. Dlatego też wielu z nas może nie lubić Valve, ich sklepu Steam i tego całego zamieszania ze Steam Machines, czy wręcz wzruszeniem ramion zbywać informacje o nowych grach. Ale nie można przejść obojętnie obok tego co zainicjowało Valve i kilku innym producentów gier. To właśnie dzięki nim dla naszego systemu zaczęło się pojawiać coraz więcej pozycji mogących zadowolić fanów...

Sarah w miętowym ogrodzie

Fanów dystrybucji Linux Mint nie trzeba przekonywać, że warto czekać na każde nowe wydanie tego popularnego systemu. Od czasu, gdy deweloperzy skupili się na rozwoju autorskiego środowiska (Cinnamon) i narzędzi przynależnych samemu Mintowi, życie dla wielu użytkowników stało się prostsze. Nowy model cyklu wydawniczego jaki został wprowadzony wraz z serią 17.xx jest naprawdę rozsądnym rozwiązaniem – system cały czas bazuje na Ubuntu 14.04...

Deepin 15 ożywi pulpity fanów Debiana

Świat dystrybucji linuksowych to rozległa, piękna i bardzo płodna kraina. Miejsce, gdzie narodziny przeplatają się z odchodzeniem a oblicza wielu mieszkańców nieskończenie zmieniają się na lepsze. Jednak ile by dobrego nie mówić o Debianie, to jego domyślny pulpit i estetyka (GNOME 3.x) nie pomaga w zjednywaniu sobie fanów odmiennej stylistyki. Co więcej, na tę przypadłości cierpi większości dystrybucji pochodzących od Debiana – naprawdę niewielu z nich...

Opensource według władz Północnej Korei

Nieoczekiwanie Linux dogonił Windowsa… Niestety lub na szczęście tylko w jednym regionie naszego świata i w jedynym aspekcie – inwigilacji użytkowników. Niemniej jest to jednocześnie dowód na to, jak nieodpowiednio użyte wolne oprogramowanie obraca w niwecz całą jego koncepcję i wieloletnią tradycję. Są bowiem wdrożenia opensource o których społeczność wolałaby zapomnieć i które służą niecnym interesom. No ale taki np. nóż w rękach artysty przyniesie ludzkości...

Translate »