Linux Mint 17.1 „Rebecca” KDE…

… w przerwie oczekiwania na Linux Mint 17.1 „Rebecca” Xfce. Tak powinien w pełni brzmieć przydługi anons stabilnego wydania jednej z odmian Linux Mint 17.1, w tym przypadku okraszonego środowiskiem KDE. Dlaczego? Otóż dlatego, że Linux Mint 17.1 KDE choć ładnie poskładane, to niesie ze sobą dość standardową konfigurację środowiska KDE. A jak wiadomo, w standardowych konfiguracjach nie ma co liczyć na ekscytację, innowację, zaskoczenie i zachwyt. Ot, Mint z KDE. Użytkownicy tego środowiska go pokochają.

linuxmint
Linux Mint 17.1 KDE
Oczywiście w tym nihilistycznym wstępie nie należy dopatrywać się ostatecznej prawdy o Linux Mint 17.1 KDE. Mimo wszystko, Linux Mint 17.1 jest wydaniem o długoterminowym wsparciu do 2019 roku i ten fakt jest nie do przecenienia. Większość zmian jakie objęły jego odmianę z KDE, to standardowe zmiany wspólne dla wszystkich wariacji tej popularnej dystrybucji. Możemy zatem spodziewać się usprawnionego menadżera aktualizacji, integracji z KWallet, czytelnego wyboru kernela, bogatszych ustawień menadżera logowania, itp.

Specyficzne poprawki dla samego Minta z KDE to przede wszystkim rozwiązanie problemu ze Skype (w systemie 64bitowym), odtwarzanie DVD przy pomocy VLC, wsparcie dla EFI i kilka innych większych lub mniejszych usprawnień stabilizujących cały system.

Jednak większość osób nadal będzie oceniało system po wyglądzie, a ten, jak już wspomniałem, jest dość typową i standardową ofertą typowego KDE. W tym momencie więcej innowacyjności znajdziemy w nadchodzącym Linux Mint 17.1 Xfce – jeżeli ktoś jest oczywiście miłośnikiem środowiska Xfce.

Obrazy iso ze wspomnianą odmianą Minta znajdziemy pod tym adresem

10 komentarzy

  1. No,czekam,i czekam na to Mint Xfce,i sie doczekać nie mogę…
    KDE w wydaniu Minta jest fajne,dobre,stabilne,i wogóle,ale…
    No właśnie…
    Xfce,to to,na co czekam..
    (4.12?-Nie,no chyba przesadziłem…)

  2. Chcialbym zobaczyc cos nowego w xfce, a nie kolejną edycje distra, ktore oczywiscie conieco podreperuje, podpicuje, ale przeciez nie rozwiaze najwiekszych problemow xfce, przez ktore stoi ono w miejscu od lat. Z najwiekszego fana xfce stalem sie najwiekszym haterem, a w kwestii MATE, ktory zastapil xfce dla moich uzytkownikow, z najwiekszego hatera stalem sie umiarkowanym fanem

  3. Ja czekam na powrot gnome-shell bo reszta jest dla mnie nieuzywalna,wlacznie z oslawionym cynamonem.

  4. Przypadkowo włączyłem stały tryb pełnoekranowy dla Thunderbirda.
    Jak można go wyłączyć i uruchamiać program w oknie ?
    Cltr+shift+F powoduje włączenie wyszukiwania w tym programie …

  5. Ja wiem,sie właśnie męczyłem 15 minut,bo też to nieopatrznie zrobiłem…
    w menu wejdz w >pomoc>uruchom z wyłączonymi dodatkami.
    Jak to klikniesz,to pojawi się okienko z dwoma opcjami:
    >disable all adons (czy jakoś tak:P)
    >reset toolbar

    no i tyle

  6. Dzięki.
    Ja odkryłem prostszy sposób 😉
    Wystarczy nacisnąć Alt+F3 i odznaczyć pełny ekran 🙂

  7. Jakich ustawień czcionek i konkretnie fontów używacie w tym systemie żeby wszystko wyglądało dobrze ? 😉

  8. Uzywam czcionek które ładnie wyglądają,to kwestia gustu (a że nie jestem grafikiem,wybór to znowu kwestia gustu)
    Jako,że jestem genetycznie uzależniony od XFCE,mogę sobie wybrać czcionkę ładną i o odpowiednim rozmiarze.
    Jedną.
    W moim przypadku jest to często:
    Droid Sans (normalnie)
    Purisa (jak popiję)
    Sans (jak jestem poważny)
    no i Comic Sans MS (jak zapominam,że nie cierpie miromiękiego).

    Ale tak na codzień-Purisa Medium (no wiem…)

    [Antyaliasing,lekkie rgb,96 dpi]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Post comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.