Category: okolice

polityka, życie, media i św. Mikołaj …

Weekend z dystrybucją: Linux Lite 2.6

Mnogość dystrybucji linuksowych, choć to jest belką w oku przeciwników różnorodności, ma jedną niepodważalną zaletę. Sprytny zespół deweloperów jest w stanie wygenerować system skrojony na potrzeby maszyny o dowolnych parametrach, podtrzymując przy tym przy życiu nieśmiertelną prawdę o reanimowaniu starszego sprzętu przy pomocy odpowiedniej dystrybucji Linuksa. Oczywiście postępu w zasobożerności oprogramowania nie przeskoczymy i o ile upchnięcie systemu w 64 – 128MB...

Czynniki pierwsze obrazu z ImagePlay 6.0.0

Zdarza się niekiedy, że projekt praktycznie znikąd zbiera błyskawicznie laury za ciekawe działanie i wykonanie. Tym razem takim wydarzeniem może stać się edukacyjno – testowy manipulator obrazu jakim jest ImagePlay 6.0.0 Beta5. Pełne wytłumaczenie jego funkcji brzmi stosunkowo hermetycznie i enigmatycznie – jest to narzędzie do tworzenia prototypów algorytmów przetwarzających obraz. W praktyce sprowadza się to do całkiem ciekawej zabawy w łączenie efektów, rozdzielanie i mieszanie...

Photini 15.08.1 – każdy kadr ma swój dom

Cóż nam po nowoczesnej technice, satelitach, GPSach i innych wynalazkach ułatwiających lokalizowanie nas i naszych zdjęć, gdy nasz aparat nie obsługuje powyższych udogodnień i nie rejestruje współrzędnych na których wykonaliśmy nasze epokowe ujęcie. Na szczęście sprawa nie jest do końca przegrana, gdyż możemy te dane dokleić do zdjęcia na kilka sposobów, a jednym z nich jest edytor geotagów Photini 15.08.1.

Gnijąca dusza Windowsa 10

Od czasu premiery systemu operacyjnego Windows 10 odmieniono już nazwy Microsoft i Windows przez wszelkie możliwe przypadki. Ludzie pokochali go w oka mgnieniu, prasa zachwyciła się liberalnym podejściem Microsoftu do kwestii jego licencjonowania i rozdawania systemu przez rok za darmo dla wszystkich posiadaczy Windowsa Vista/7/8/8.1. Nadejście Windowsa 10 wieszczyło nowe przykazanie dla zwykłego użytkownika: „Jam jest Windows 10, nie będziesz miał systemów...

Pożar w składzie plików – DDRescue-GUI 1.4

Złośliwość nieożywionych sprzętów elektronicznych nie zna granic. Z pewnością nie raz byliśmy w sytuacji, gdy coś odmawiało nam posłuszeństwa akurat wtedy, kiedy było potrzebne „na już”. Tym samym prawom podlegają również nośniki z danymi, czy to dyski, ich partycje, ale i karty pamięci, pendrive’y, DVD. Im ważniejsze dane zawierają, tym większe prawdopodobieństwo, że coś w końcu pójdzie nie tak. Jednak awaria wykluczająca odczyt z urządzenia...

Terminal pogryzł człowieka: detox

Niekiedy dziedziczymy albo odkrywamy zestaw plików o tak zaniedbanych nazwach, że aż gotuje się w nas poczucie przyzwoitości. Używanie w nazwach spacji to najmniejszy grzech – znaki specjalne, średniki, cudzysłowy, itp. Niechlujność niektórych użytkowników nie zna granic, a czasem nawet i programy nie pozostają bez winy. Jak to posprzątać i unormować? Najlepszym rozwiązaniem może okazać się nadzwyczaj skuteczny detox.

Weekend z dystrybucją: Point Linux 3.0

Użytkownicy Debiana od tak dawna marzyli o dostosowaniu tej dystrybucji do łatwego użytkowania na desktopie, że już o tym zapomnieli i w krew weszły im metody szybkiej konfiguracji surowej formy poinstalacyjnej tego systemu. Mityczna stabilność Debiana Stable nie idzie niestety w parze z oczekiwaniami osób codziennie sprawdzających nowe wersje używanych programów, wersja Unstable bywa czasem zbyt narowista, by dało się na niej oprzeć standardowe...

Linux z programami Androida?

„Android to prawie Linux” – taką odważną tezę często wysuwa się podczas podczas wyliczania linuksowych sukcesów adaptacyjnych. Niestety, pomimo oczywistego spowinowacenia Androida z Linuksem (wykorzystanie kernela), na tym kończą się ich wspólne tematy. Programy z Androida o rozszerzeniu .apk są zupełnie nieczytelne i niezrozumiałe dla zwykłego Linuksa. Przeglądając listę dostępnych dla tego mobilnego systemu pozycji w sklepie GooglePlay można zacząć zgrzytać zębami z zazdrości. Tyle ciekawego oprogramowania, może i uproszczonego...

Polskie szkoły nie służą do nauki Linuksa

Wydawałoby się, że jesteśmy cywilizacją rozwiniętą. Posiadającą wypracowane standardy zachowań będące ponad partykularnym interesem uprzywilejowanych. Szczycimy się taką tolerancją, że aż popadamy w bezbarwność kulturową. Z jednej strony cenimy sobie różnorodność ubioru, marek samochodów, odcieni kolorów którymi upiększamy elewacje naszych domostw, a z drugiej strony nie potrafimy wyrwać się z sideł zatęchłych przyzwyczajeń, szczególnie jeżeli dotyczy to dziedziny w której nie czujemy się biegli. Jemy na okrągło kebaby na...

Translate »