jAlbum 12.6.4 ze zdjęcia na zdjęcie
Z braku natywnej i aktualnej wersji Picasa dla Linuksa, jAlbum mógłby się stać ulubionym narzędziem tysięcy użytkowników spragnionych prostego katalogowania zdjęć i tworzenia z nich albumów. Mógłby, to wielu z nas odstręczy od tego ciekawego programu jego nieciekawa licencja (shareware) i opłata licencyjna. Jednak nie ma nic złego w płaceniu za komercyjne i zamknięte oprogramowanie, które spełnia nasze oczekiwania i pokładane w nim nadzieje. Dlatego jeżeli kogoś ujmą za serce możliwości oferowane przez jAlbum, będzie miał kilka wariantów tego programu do wyboru.
Pierwsze co wymaga zaznaczenia, to fakt, że jAlbum został w całości napisany w Javie i jest projektem multiplatformowym. Po drugie, skala i ilość opcji jakie oferuje ten program może zaskoczyć osoby oczekujące banalnej prostoty. Ale po kilku chwilach użytkowania programu można się oswoić z teoretycznie przytłaczającą liczbą parametrów, gdyż zasada jego funkcjonowania jest dość standardowa. Tworzymy album, wskazujemy które zdjęcia nas interesują (program obsługuje JPG, PNG, GIF, BMP, TIFF oraz WBMP, PNM, PGM, PBM, PPM), tworzymy opis albumu, ew. słowa kluczowe i tyle. W tylu krokach jesteśmy w stanie stworzyć efektownie wyglądającą prezentację naszych zdjęć, którą możemy umieścić na swoim serwerze lub na koncie które oferuje jAlbum (po wykupieniu licencji).
Oczywiście powyższy opis to droga całkowicie na skróty, gdyż mając stworzony album i wyświetloną listę zawartych w nim zdjęć, możemy dodawać kolejne, usuwać niechciane, ustawiać ulubione, oraz edytować wybrane obrazy (kontrast, jasność, poziomy, gamma, nasycenie, opisy, prostowanie obrazu, itp.) i aplikować im wybrane efekty (wyostrzanie, rozmycie, negatyw, BW, sepia, napisy, filtry artystyczne). Na tym nie koniec, gdyż kolejnych wrażeń i ustawień dostarczają nam ustawienia albumu (przycisk Konfiguracja) i zawierające się w nich ustawienia wybranej przez nas skórki. Większość dostępnych skórek (tematów graficznych) występuje w kilku wariantach, a oprócz domyślnie zawartych w programie ośmiu motywów mamy możliwość pobrania czegoś stworzonego przez społeczność.
Tak stworzony album możemy teraz wysłać na własny serwer (FTP, FTPES, FTPS, SFTP) lub na posiadane konto na serwerze jalbum.net.
Za te wszystkie efektowne umiejętności programu przyjdzie nam zapłacić od 39 euro za licencję standardową i bezterminową, lub z wykupieniem konta na jalbum.net za 23 euro rocznie. Jeżeli planujemy wykorzystywać stworzone galerie do celów komercyjnych, musimy wykupić licencję Pro, która kosztuje odpowiednio 89 i 59 euro. Jest jednak furtka dla tych, którzy są w stanie bezpłatnej i starszej wersji program. Opłaty na wszystkie wersje programu pojawiły się po ukazaniu się serii 12.x.x (obecnie jAlbum 12.6.4), a do celów domowych możemy pobrać bezpłatny jAlbum 11.x.x (ale oczywiście uboższy w funkcje).
Jeżeli natomiast zechcemy przetestować program przed zakupem, to ze stosownej strony musimy wybrać interesując nas wersję (deb, rpm, zip).