Jak Skype 8.14.0.10 ze Snapa
Kto kilka lat temu by przypuszczał, że naszym udziałem staną się informacje o linuksowych nowościach wydawniczych Microsoftu. Teraz pozostaje nam tylko zaakceptować ten stan. Tym bardziej, że najnowszy Skype 8.14.0.10 nie dość, że dla Linuksa, to został spakowany jako paczka Snap. A to oznacza, że bez większych przeszkód zainstalujemy go w dystrybucjach obsługujących Snap (np. Ubuntu, Mint, Debian, Manjaro, Arch Linux, Solus, openSUSE).
Dzięki temu rozwiązaniu (Snap) są w stanie ofiarować wydania dla Linuksa nie różnice się niczym od wydań na inne platformy. Co więcej – w przypadku Linuksa oznacza to również, że program powinien działać tak samo niezależnie od dystrybucji.
Sam Skype 8.14.0.10 jest kolejnym „poprawkowym” rozwinięciem znanej nam już nowej formuły tego komunikatora. Z wersji na wersję są uzupełniane funkcje znane ze „starego” Skype’a i wygląda oraz działa to wszystko coraz ładniej.
Paczkę możemy zainstalować bezpośrednio ze strony snapcraft.io, menadżera pakietów obsługującego Snap lub jak lubimy najbardziej – w terminalu:
snap install --classic skype
9 komentarzy
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Od września dostępny na flathubie 😉
Ale jako oficjalne wydanie bezpośrednio od Skype czy może tylko jako nieoficjalna paczka od kogoś niezwiązanego ze Skypem?
Na tej zasadzie to można pisać o tym, jak Microsoft wspiera i propaguje NetBSD, bo któryś z developerów NetBSD zrobił recepturkę, która instaluje Skype dzięki emulacji linuksowego api.
Polecicie jakiś bezpieczny komunikator na Androida zamiast skype i whatsup, myślałem o Signal i Ring, ale ten pierwszy ponoć służby założyły.
może wire?
Szkoda tylko, że każde następne wydanie działa coraz gorzej. Aktualne wydanie skype mi zjada średnio 1GB ramu, a przy rozmowach generuje zużycie procka na poziomie 10% na 8 wątkowej i7 4 gen. Coś jest mocno nie halo… Aha no tak: electron.
Naturalnie MS wspiera gorsze rozwiązanie bo chce podkopać Linuksa 😛
(jakby co to oczywiście żartuję i nie szukam tu teorii spiskowych)
delta chat
Od strony usera wyglada jak whatsup, ale serverem jest …serwer imap. Baza uzytkownikow rowna sie uzytkownikom imap
To po prostu nietypowy klient email, ale robi robote. Mi sie spodobal.
Nie ma w nim niestety rozmow glosowych, w kazdym razie bezposrednich (mozna nagrac wiadomosc i wyslac)
Może qtox – zaletą jest m.in. dostępność na praktycznie wszystkie popularne systemy operacyjne. W wersji dla Androida nazywa się Antox i jest m.in. w Google Play.