qTox 1.6.0 i nie dowie się nikt
Kwestia naszej prywatności staje się coraz bardziej palącym problemem. A konkretnie zachowania tej prywatności dla siebie lub bliskich. Z drugiej strony nikt nie odetnie się dobrowolnie od internetu lub zamuruje w mieszkaniu – z obecnego świata trzeba po prostu umieć korzystać. Dlatego jak komunikator internetowy – to tylko taki bezpieczny. Ale czy coś może zastąpić Skype, GaduGadu i inne rozwiązania uwielbiane przez użytkowników? Ciekawą opcją jest z pewnością qTox, czyli graficzny klient dla protokołu Tox.
Projekt ten jest najczęściej wymieniany jako następca lub zamienniki dla Skype’a. Jeżeli spojrzymy na listę możliwości programu, to ciężko będzie zaprzeczyć takiemu zestawieniu. Do tego dochodzi jedna istotna cecha protokołu Tox – zapewnia on w pełni szyfrowane (biblioteka NaCl) połączenie peer-to-peer. Poza tym, czego tu nie ma:
- standardowy chat do rozmowy ze znajomym,
- grupowy chat,
- tranfer plików, z podglądem obrazów,
- rozmowy audio, łącznie z rozmowami grupowymi,
- wideo spotkania (z udostępnianiem widoku na pulpit),
- obsługa ToxMe oraz Tox URI,
- wyświetlanie awatarów,
- wiadomości offline,
- historia rozmów,
- zrzuty ekranu, emotikony i wiele innych atrakcji.
Jak na program korzystający z zainicjowanego w 2013 protokołu to zupełnie nieźle. Co więcej, jeżeli ktoś chciałby korzystać z Tox, ale wspomniany tutaj qTox nie przypadnie mu do gustu, lista komunikatorów jest dłuższa.
Pozostaje teraz tylko jedna bariera do przeskoczenia. Trzeba namówić naszych znajomych, aby również skorzystali z tego rozwiązania – bez nich nasza lista kontaktów będzie świeciła pustkami.
Program doczekał się paczek dla większości dystrybucji. Aby skorzystać z binarek dla np. Ubuntu 16.04 / Mint 18.xx, należy posłużyć się OBS (openSUSE Build Service) i dodać stosowne repozytorium do systemu:
sudo sh -c "echo 'deb http://download.opensuse.org/repositories/home:/antonbatenev:/tox/xUbuntu_16.04/ /' > /etc/apt/sources.list.d/qtox.list"
sudo apt-get update
sudo apt-get install qtox
Arch Linux i Manjaro tradycjnie:
sudo pacman -S qtox
A ja polecam Bitmessage:
https://bitmessage.org/wiki/Main_Page
“Kwestia naszej prywatności staje się coraz bardziej palącym problemem”.
– dokładnie tak. Wiedza to władza. W tym wypadku informacja to wiedza.
Szukam od dłuższego czasu zastępstwa dla Skype, używa ktoś opisywanych powyżej wynalazków? Interesuje mnie zwłaszcza możliwość rozmowy na linii Linux – Android.
eech…
https://tox.chat/download.html
albo linphone na ten przykład, resztę wygooglaj
Uuuuuuu! Dziękuję za odpowiedź, napisaną z tak wielkim wysiłkiem. Z westchnienia sądząc, spłodzenie tych dwóch wersów i linka musiało być naprawdę męczące. Ale jednak dałoś (tajemnicze Nycko – to on, ona, ono?) radę, dzięki wielkie!
No i te niszowe Google, prawie zapomniałem o nim. Znów wielkie dzięki za przypomnienie że istnieje taka możliwość!
UP!
Może powtórzę. Ktoś, coś używał z takich komunikatorów w praktyce?! Szukam sprawdzonego komunikatora na linii Linux – Android, zamiast Skype.
Tym razem proszę o odpowiedź osoby dorosłe.
Próbowałeś używać vibera? Dość popularny więc spora szansa, że znajomi posiadają. Odnośnie jakości połączeń jest nieźle-nie mam dużego doświadczenia bo rzadko rozmawiam ze znajomymi w kraju (viber/skype). Natomiast częściej mam połączenia z UK i zdecydowanie bardziej leży mi viber . Nawet na arch i archopodobnych śmiga bez problemu:)
Ja za Pana, Panie dorosły, całej pracy wykonywać nie będę. Pytałeś Pan o programy sprawdzone na linii Linux – Android, podałem (tak, to on, nie ona/ono) dwa. Jeden, który wynika bezpośrednio z artykułu oraz bazujący na renomie autora bloga, oraz drugi, sprawdzający się u mnie. Nie spodobała się Panu dorosłemu forma? No cóż, jeden woli tak, inny jak mu skarpety śmierdzą… A najzupełniej życzliwie: Wesołych Świąt!
Udzielanie odpowiedzi typu “wygogluj sobie”-to zwykłe chamstwo.
Jeśli ktoś się pyta,powiedz,nie chcesz mówić-to nie mów.
Pozdrawiam,i życzę mniej nonszalancji zaprawionej sporą i wyczuwalną dawką pogardy,Panie nycko.
Wesołych Świąt (jeśli je obchodzisz)
Faktycznie, “eeech” oraz “wygooglaj” mogło być niepotrzebne. Co nie zmienia faktu, że swoje propozycje podałem. Jeśli wyczuwasz u mnie pogardę i nonszalancję, trudno, z mojej strony ich nie było. Nie szkoda nam może czasu na tego typu wypowiedzi niezwiązane z tematem postu, hę?
😉
Zgadzam się
A próbowałem, dziękuję. Tylko że u mnie Viber ma duże lagi, opóźnienia znaczy.
Bardzo możliwe że to kwestia sprzętu(router?), więc pogrzebię i potestuję go dokładniej. Bo jesteś kolejną osobą wypowiadającą się o Viberze pozytywnie.
“Ja za Pana, Panie dorosły, całej pracy wykonywać nie będę”.
-I tego się trzymaj.
Bez odbioru.
A tak dokładnie, to chodzi Ci o…? Chat, rozmowy głosowe, wideokonferencje… Co konkretnie? Z kim chcesz rozmawiać i jaki wpływ masz na instalację aplikacji na komputerach, smartfonach… To ostatnie – tylko Android, czy także iOS? Tylko linux, czy też linux-windows-macOS?
Najpoważniejsze wyzwanie, to powszechność rozwiązania. Taka nie istnieje. Istnieje/może istnieć wyłącznie w ograniczonym kręgu. Jeśli jednak tox Ci wystarcza, to jest to dobre rozwiązanie jako wybór protokołu, albowiem klientów na to dostatek i na przeróżne platformy. Wyboru klienta dokonasz takiego, jaki Ci spasuje najbardziej. Dla samej komunikacji jest to przezroczyste.
Gorzej, albowiem niemal wszystkie To* wywołują alergię wśród służb 🙂
W zasadzie wszelkie inne rozwiązania możesz sobie darować, chyba, że potrzebujesz rozwiązania tylko dla zamkniętej grupy, na którą masz wpływ jakie rozwiązania będą tam stosowane.
Nie “wynalazek” zatem jest dla Ciebie istotny, a protokół komunikacji. I na tym w pierwszej kolejności powinieneś się skupić, rozważając m.in. powszechność i dostępność. Oferta owych protokołów istnieje nawet spora. W kwestiach możliwości inwigilacji takich połączeń – musisz cokolwiek zdefiniować, bo tak to jest na zasadzie pytania o to jakie masło jest najlepsze 🙂
>> “Próbowałeś używać vibera?”
Poczytałem sobie krótki opis tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Viber
Historia tego i bezpieczeństwo raczej nakazuje trzymać się od tego z daleka.
W końcu pierwsze zdanie tego artykułu wskazuje na kryteria programu.
No ale co kto woli 🙂
Poszukujesz bezpiecznego komunikatora z myślą o prywatności? Sprawdź qTox! Zastępuje tradycyjne platformy, oferując pełne szyfrowanie i funkcje Skype’a Mogę również polecić stronę: https://zscewice.pl/
qTox wydaje się obiecującą alternatywą dla Skype’a i innych popularnych komunikatorów. Zapewnia pełne szyfrowanie połączeń peer-to-peer oraz wiele funkcji, które sprawiają, że jest godnym uwagi wyborem. Teraz pozostaje nam tylko przekonać naszych znajomych, aby dołączyli do tego rozwiązania, aby nasza lista kontaktów nie była pusta. Przy okazji, oto co chciałem polecić: website