Kubuntu, Plasma 5.8 i Mint na dokładkę
Co może przynieść współpraca w świecie opensource? Choć w oczach wielu przeciwników jest to ekosystem indywidualistów, to jednak termin pracy „wespół w zespół” nie jest tu obcy. Opensource największe triumfy święci właśnie tam, gdzie grupowo rozwiązuje się problemy i wdraża nowe rozwiązania. Kernel, GNOME, KDE, ale i Firefox, Chromium Browser, LibreOffice, Blender i długo by jeszcze można wymieniać. Ale co z dystrybucjami? Tu w większości każdy sobie rzepkę skrobie. Ale tym razem zaskoczy nas postawa deweloperów tworzących popularne Kubuntu i nie mniej popularnych deweloperów jeszcze bardziej popularnego Minta.
A wszystko za sprawą niepohamowanego rozwoju środowiska KDE, które niedawno osiągnęło status stabilnego w postaci Plasma 5.8 LTS. Jak można mniemać, kluczowym jest tutaj termin LTS – oznacza on bowiem, że wydanie 5.8 będzie wspierane przez kolejne 18 miesięcy. Rzecz nie do pogardzenia dla dystrybucji chcących przyciągnąć do siebie użytkowników rzeczoną stabilnością i przewidywalnością. Tym razem zamiast festiwalu marketingowego wywyższania jakości wdrożenia KDE w kolejnych dystrybucjach, możemy w końcu zobaczyć elementy pojednania. Innymi słowy, twórcy Minta dla swojego Minta KDE wybrali paczki tworzone i rozpowszechniane (PPA) przez ekipę Kubuntu. Za obopólną zgodą, gdyż dzięki temu rzeczone paczki zostaną rzetelniej przetestowane (błędy) przez większą rzesze fanów środowiska KDE. Można? Można. Wystarczy odwiesić na kołku to i owo i korzyści mogą być niebagatelne.
Tak oto użytkownicy Kubuntu 16.04 a także Minta 18.xx KDE mogą skorzystać z dobrodziejstw KDE 5.8.4 tak po prostu. Czyli instalując odpowiednie repozytorium:
sudo add-apt-repository ppa:kubuntu-ppa/backports-landing
… i dokonując aktualizacji systemu:
sudo apt update
sudo apt dist-upgrade
Należy pamiętać, że repozytorium backports-landing ma charakter testowy. Po okresie odpowiednim dla testowania, paczki z niego trafią do Kubuntu-Backports.
Rzeczywistość wygląda natomiast tak – Kubuntu 16.04 po aktywowaniu powyższego PPA i aktualizacji systemu, działa nadal i to nad wyraz sprawnie. Plasma 5.8 sprawdza się bez zarzutów, póki co.
Dobra wiadomosc.
Bez polskich znakow,gdyz z Mint 18 KDE Live,zrobiwszy kopie katalogu home,oraz stworzywszy w .img obraz dobrego,sprawdzonego,doskonalego systemu XFCE,do testowanie systemu w tejze wersji przystepuje.
Niech sie dzieje!!!
No, ale… informacja, że “twórcy Minta dla swojego Minta KDE wybrali paczki tworzone i rozpowszechniane (PPA) przez ekipę Kubuntu” jest to właśnie marketingowe podbijanie od dawna znanych informacji. Ogłaszając Mint 18 KDE Clem napisał: “The APT sources include the Kubuntu Backports PPA, which provides updates to newer versions of the Plasma desktop.” Jednocześnie repozytoria Minta nie zawierały i nie zawierają paczek Plasmy dla KDE, zatem… Clemowi po kilku miesiącach przypomniało się, że trzeba to samo ogłosić, co już wcześniej zrobił (https://www.linuxmint.com/rel_sarah_kde_whatsnew.php).
I żeby nie było wątpliwości o podbijaniu informacji to nie do autora tego newsa.
Zgadzam się, no ale news to news 🙂 Jeżeli to wspólne testowanie Plasma 5.8 ma przynieść jakikolwiek efekt, to jestem na tak.
A jak to działa w Linux Mint 18 KDE ? i czy będzie miało wpływ na zapowiadaną aktualizację do Mint 18.1 ?
Cóż, znów PR jednego z moich ulubieńców 🙂
Repozytorium backports-landing (dostępne zresztą bodaj od miesiąca) jest repozytorium testowym dla Kubuntu Backports PPA. Służy temu, by zanim paczki pojawią się w backports, paczki zostały przetestowane. Mint nie ma żadnego własnego repozytorium z paczkami KDE – korzysta wyłącznie z repozytoriów Kubuntu. Cała informacja na blogu Minta sprowadza się do stwierdzenie: dodajcie sobie backports-landing i przetestujcie te paczki zanim oficjalnie się pojawią w backports. Kiedy już pojawią się w kubuntu-backports, otrzymasz je w Mint 18 KDE, albowiem ta dystrybucja korzysta właśnie z tego repozytorium dla paczek KDE.
Jeśli zatem masz ochotę przetestować i włączyć się w testy społeczności – dodajesz repozytorium. Jeśli nie – czekasz, aż pojawią się w backports – wówczas otrzymasz aktualizację (i mniejsza o to, czy będzie to 18, 18.1, czy jakikolwiek inny numerek serii 18).
Dodałem te repo i zakualizowałem system ale coś Plasma zaczyna się sypać (ma problem nawet z wyświeleniem kosza na pulpicie 🙁 ) Czy da się jakoś cofnąć zmiany bez zbytniego grzebania w terminalu ? 😉
Wybrałem na nowo wystrój pulpitu , restart i działa już on ok. 😉
Kiedy miałem jeszcze Kubuntu to się robiło jakoś tak: http://www.webupd8.org/2009/12/remove-ppa-repositories-via-command.html
Czy to jest “zbytnie grzebianie w terminalu” – nie wiem. Skoro jednakże “grzebanie w terminalu” sprawia Ci jakieś problemy, to wszelkie paczki/repozytoria testowe nie są po prostu dla Ciebie (niczego nie dasz społeczności, a jedynie możesz mieć problemy) i musisz się po prostu na przyszłość uzbroić w cierpliwość.
Problem “sypania się Plasmy” 5.8.4 jest prawdopodobnie związany z paczkowaniem, bądź z próbą połączenia starego bądź co bądź już oprogramowania bazowego z nowszymi paczkami. Tak, czy inaczej – problem leży po stronie zespołu Kubuntu, choć z drugiej strony informacje od osób, które w Kubuntu dodały to repozytorium najczęściej są pozytywne (innymi słowy żadnych problemów). Może zatem coś u Ciebie z konfiguracją. Spróbuj sobie zrobić backup ~/.config i uruchomić raz jeszcze – jeśli tym razem wszystko będzie w porządku, to problemem jest Twoja indywidualna konfiguracja środowiska.
Dzięki za obszerną odpowiedź mój Linuxowy-Guru 😉
Na razie , po restarcie i zmianie kilku ustawień Plasma przestała się sypać więc chyba zostanie na dłużej 😉
Ma jeszcze jedno pytanie :
Jak wymusić sprawdzenie wszystkich dysków HDD przy kolejnym restarcie komputera ? bo przypadkowo hibernację systemu przerwałem resetem sprzętowym…
ps. Masz rację , marny ze mnie pożytek dla społeczności bo błędy zgłaszam jeśli pojawia się odpowiedni kreator który robi to automatycznie 😉
Od końca. Nie – każdy użytkownik, który testuje jest po prostu jednym testerem więcej. I to jest pozytywne. Moja uwaga dotyczyła jedynie bezpieczeństwa, a raczej sprawności Twojego systemu. Po prostu skoro nie wiesz jak przywrócić poprzednią wersję, to może być to dla Ciebie problem. Druga już sprawa, to kwestia pewnego doświadczenia – z opisu wyglądało, że problem może być z ustawieniami użytkownika. Na przyszłość generalna zasada: jeśli Twoje ustawienia Plasmy (a także wielu innych DE) są zmienione w stosunku do tego, co daje tzw. upstream (czyli innymi słowy coś zmieniałeś, a w szczególności jakieś wystroje itp.), to pierwsze gdzie trzeba szukać błędu, to są właśnie te ustawienia, które są w ~/.config. Dobrze mieć testowego użytkownika, z ustawieniami “fabrycznymi” – jeśli tam wszystko działa, tzn. że problem leży właśnie w tym katalogu (czyli w Twoich ustawieniach, które zmieniłeś w stosunku do oryginału).
Sprawdzenie dysków? Cóż wszystko zależy od tego jaki system plików, jaki program rozruchowy, czy dysk szyfrowany itp. Niczego jednak nie musisz wymuszać na starcie. Zakładając, że masz najpopularniejszy system plików (ext4), brak szyfrowania, możesz sobie spokojnie to zrobić w sesji (nie musisz restartować systemu) z pomocą fsck. Więcej znajdziesz w man fsck (poszukaj, bo to nawet po polsku dobrze udokumentowane). Jak coś będzie niejasne, to daj znać.
Fsck jest dostępny po restarcie i wyborze zaawansowanego startu systemu Linux 😉
Tam to znalazłem i nawet terminala nie trzeba otwierać.
Wybiera się opcje sprawdź dyski i to jest robione 🙂
Pozdrawiam Marek
Plasma 5.8 to jedyna, która odpowiada mi wizualnie. A ponieważ KDE to bardzo rozbudowane i wszechstronne środowisko, to być może skuszę się na przetestowanie w wolnym czasie. Taki powiew nowości, bo na XFCE 4.14 to nie wiadomo kiedy się doczekamy.
XFCE4.14? Jakieś 2 lata? 🙂
Poważnie, to jeśli chcesz przetestować P5.8, to zainteresuj się OpenSUSE Leap 42.2 lub Manjaro KDE.
Ok,też nie wiem kiedy.
A tak z ciekawości,czego Ci brakuje w XFCE 4.12?
Dziś w czasie aktualizacji systemu w oknie terminala pojawia się takie coś :
Gtk-WARNING **: Unable to locate theme engine in module_path: “adwaita”, at /usr/share/perl5/Debconf/FrontEnd/Gnome.pm line 96, line 14.
Gtk-WARNING **: Unable to locate theme engine in module_path: “adwaita”, at /usr/share/perl5/Debconf/FrontEnd/Gnome.pm line 96, line 14.
Gtk-WARNING **: Unable to locate theme engine in module_path: “adwaita”, at /usr/share/perl5/Debconf/FrontEnd/Gnome.pm line 114, line 14.
Gtk-WARNING **: Unable to locate theme engine in module_path: “adwaita”, at /usr/share/perl5/Debconf/FrontEnd/Gnome.pm line 114, line 14.
Co może być przyczyną ?
Czegoś nowego 🙂 Na przykład HUD lub inne rozwiązania obecne w innych środowiskach.
4.14 ma już mieć większość programów przepisanych na GTK3. Właściwie to jeden z głównych celów dla tego wydania.
Ludzie skarżą się, że ciężko skonfigurować stanowisko by działało z kilkoma monitorami.
OpenSUSE odpada bo rpm. Już dawno postanowiłem, że wystarczą mi deby.
Manjaro odpada bo go nie rozumiem. Testowałem jeden dzień. Zainstalowało mi 2 czy 3 wersje sterowników nVidii (dlaczego???), ale żadnego nie włączyło (dlaczego???). I nie znalazłem *prostego* sposobu by to zmienić oraz wywalić niepotrzebne sterowniki.
Ja działam na dwóch monitorach,przełączanie i obsługa perfekcyjna w XFCE.To jeden z powodów,że nie przesiadam się na Plasma
Trzech nie obsługuje moja karta graficzna.
A coś na kształt HUD jest-w xfdashboard.
No i pięknie działające xfce4-appfinder (Alt+F3)
Mocny w Gtk+ nie jestem, ale owe informacje o braku możliwości znalezienie silnika dla adwaity pojawiają się bodaj od czasu Gtk+3.20 lub 3.22. Nie ma to nic wspólnego z Plasmą i generalnie całym KDE, a jest informacją pochodzącą od Gtk. Zgodnie z dostępnymi w internecie informacjami, należy zainstalować gnome-themes-standard i winno to załatwić problem.
Skoro masz rpm/manjaro-wstręt 🙂 to jeśli chcesz wypróbować Plasmę na deb, sugerowałbym mimo wszystko Neon. Obecnie masz 4 wersje. Pierwsza “zasadnicza” – user edition, w której otrzymywać powinieneś aktualne oprogramowanie z KDE w wersjach stabilnych (co m.in. oznacza, że powinieneś tam mieć KDE Apps w wersji 16.08.3, a nie 16.04.3 jak w Kubuntu czy Mint – różnice spore; za kilka dni trafić tam winien ten zestaw w wersji 16.12). Ta wersja podlega rozwojowi zgodnie z rozwojem KDE, czyli co miesiąc otrzymujesz nowe KF5, gdy ukazuje się nowa wersja Plasmy, to otrzymujesz tę wersję. To oznacza, że w tej edycji, w lutym 2017 pojawi się Plasma 5.9. I to jest główna różnica pomiędzy wersją user LTS edition, gdzie do kwietnia 2018 będziesz miał Plasma 5.8, a następne wydanie LTS pojawi się we wrześniu/październiku 2018 z Plasma 5.14 LTS. Obok tego masz jeszcze nieregularnie aktualizowaną edycję developer edition – znów w dwu wersjach: “stabilnej” i “rozwojowej”. Na pierwszą składają się paczki odpowiadające aktualnym stabilnym wydaniom KDE uzupełnione o niektóre łatki, które mają się pojawić dopiero w następnych wydaniach (KF5, czy Plasma) – innymi słowy dostaniesz tu np. jakąś paczkę składającą się na Plasma 5.8.4 + jakiś bugfix, który ma się pojawić w Plasma 5.8.5, chociaż nie został on jeszcze “oficjalnie” wydany. Szczerze, to ta wersja jest chyba nawet bardziej kusząca od “user edition” dla kogoś, kto napotyka jakieś błędy w funkcjonowaniu KDE, albowiem często łatki pojawiają się na długo przed publikacją następnego wydania – im dalej od premiery danego wydania Plasma – tym dłużej się na to czeka, co wynika z przyjętego schematu wydań poprawkowych. Ostatnia wersja, to developer unstable branch, która po prostu prezentuje migawki aktualnego stanu rozwojowego KDE. Różnica z poprzednią polega m.in. na tym, że obok poprawek do aktualnego wydania głównego (czyli obecnie do linii 5.8) pojawiać się tu będą poprawki oraz funkcjonalności, które przeznaczone są do następnego wydania głównego (czyli do 5.9).
Ostatnią wersją Neona jest “wayland edition”, która od czasu do czasu się pojawia, ale w zasadzie wyłącznie na files.kde.org, a która prezentuje – niestety – aktualny stan rozwoju tego środowiska opartego o Wayland. Ta wersja jest – co do zasady – wyłącznie dla testerów, głównie KWina (przeportowane do KF5 aplikacje działają już od dawna dość dobrze w sesjach Waylanda).
Nie ma znaczenia, którą wersję Neon wybierzesz, w każdym przypadku dostajesz KDE w wersji aktualniejszej od wersji, która obecna jest we wszystkich innych dystrybucjach oferujących KDE, a opartych o deb. To oznacza natomiast m.in. mniejszą ilość błędów oraz lepsze wsparcie.
(I sorry, że tak długi wpis).
Bardzo dziękuję za podpowiedź !
Tak zrobię i dam znać czy problem zniknął ?
Dzięki za dobrą radę !
Zainstalowałem te gnome-themes i komunikat o błędzie się już nie pojawia…
Panowie,
czy ktoś wie gdzie jest informacja o nadanych plikom/folderom tagach/komentarzach/rattings w Plasma???
Analogicznie,gdzie jest przechowywana informacja o symbolach nadanych plikom/fplderom w Thunar/Nemo/Nautilus?