Interplanetarny Nomacs 3.0
Historia rozwoju przeglądarki graficznej Nomacs 3.0 jest ze wszech miar budująca. Z projektu który potrafił „tylko” wyświetlać zdjęcia, Nomacs przeistoczył się w arcyciekawą propozycję dla wszystkich oczekujących oprócz oglądania zdjęć również paru opcji edycyjnych. W programie pojawiła się najpierw możliwość synchronizacji kolekcji pomiędzy kilkoma komputera, otwierania plików RAW, następnie otrzymaliśmy możliwość manipulowania kolorami i jasnością/kontrastem, ostrością, poziomami, tworzenia mozaik, kadrowania, obracania i tak dalej. W najnowszym wydaniu dla Linuksa debiutuje system wtyczek, pełne wsparcie dla SVG, tworzenie „mini-planet” oraz ulepszona obsługa obróbki masowej.
Przeglądarek dla Linuksa powstało wiele i powstanie jeszcze więcej. Niemniej, niewiele z tych projektów wyszło poza podstawową formę użyteczności wynikającą z kategorii programu. Instalując przeglądarkę grafiki na Linuksie możemy oczekiwać, że będzie ona… Wyświetlała zdjęcia i nic więcej. W myśl reguły KISS jest to może i słuszna koncepcja, jednakże czas się zmieniają, wymagania co do programów również, jak też dysponujemy mniejszą ilością czasu niż nasi przodkowie. Tym samym, nie wszyscy zdążymy nauczyć się pożytecznych trików w takim np. GIMPie. Dlatego programy wyświetlające nasze zdjęcia i przy okazji oferujące również ich edycję to naturalna i prawidłowa forma rozwoju takiego oprogramowania. Przynajmniej w odczuciu większości użytkowników.
Nomacs wpisuje się w kanon wielofunkcyjnej przeglądarki wzorowo. Za pomocą programu nie tylko obejrzymy nasze zdjęcia, udostępnimy je w obrębie sieci lan (np. domowej) ale poprawimy również kolory, kontrast, ostrość, poziomy, a nawet zdekodujemy pliki RAW – co najmniej w podstawowej formie. Nomacs 3.0 to kolejna garść nowości i ciekawych funkcji którymi raczą nas twórcy:
- system wtyczek dostępny dla systemu Linux,
- pełne wsparcie dla formatu SVG,
- opcje szybkiego startu,
- tworzenie mini-planet,
- ulepszona obróbka wsadowa,
- zaktualizowane biblioteki – Qt 5.5, OpenCV 3,
- parametry w trybie tekstowym,
- poprawiona obsługa przybliżania/oddalania.
Szczególnie tworzenie miniaturowych planet zawiera w sobie sporą dozę „wow”. Efekt ten mogliśmy do tej pory uzyskać za pomocą wyspecjalizowanych narzędzi typu GIMP, Hugin – teraz wystarczy do tego Nomacs i cylindryczna panorama z której program zgrabnie wygeneruje nasz kawałek wszechświata.
Użytkownicy Ubuntu 14.04/15.10, Minta 17.x i pochodnych zainstalują program dodając do systemu stosowne repozytorium:
sudo add-apt-repository ppa:nomacs/stable
sudo apt-get update
sudo apt-get install nomacs
Program znajduje się również w głównym repozytorium dla Arch Linuksa, Manjaro, itp.
sudo pacman -S nomacs
Nie, żebym się czepiał, po prostu tak dla przypomnienia Autorowi, że jego serwis jest czytany regularnie i z uwagą: nazwa reguły KISS ma piękne tłumaczenie na język polski – BUZI (Bez Udziwnień Zbędnych, Idioto).
Autorowi i Czytelnikom życzę radosnych i błogosławionych Świąt Narodzenia Pańskiego!
W Archu nie ma jeszcze wersji 3.0, jest 2.4.6 (pewnie się to niebawem zmieni). Jeśli ktoś chciałby się pobawić w kompilację, to przygotowałem wersję GIT opartą o branch 3.0: http://linux-pavbaranov.blogspot.com/2015/12/nomacs-wersja-rozwojowa-30-oparta-o-qt5.html