Kup pan temat na ubuntuthemes.org
Poszukiwanie idealnego wystroju dla naszego linuksowego pulpitu to nieustające testowanie i przymierzanie przeróżnych fatałaszków GTK2/GTK3/Qt lub ikon. Wielu wręcz twierdzi, że Linux byłby prostszym systemem gdyby nie te możliwości dostrajania każdego elementu do własnych potrzeb. Do tego dochodzi jednak niekiedy kiepski gust twórców dystrybucji i siłą rzeczy kółko się zamyka – musimy nieraz poprawić to i owo. Problemem w poszukiwaniach odpowiedniego tematu graficznego sprawia sporo ich rozrzut po rubieżach internetu. Niemniej, są czynione starania by jakoś to wszystko ucywilizować. Np. takie http://ubuntuthemes.org – czy będzie nowym http://gnome-look.org?
Ubuntuthemes.org to strona mająca na celu zebranie w jednym miejscu jak największej ilość tematów graficznych dla naszych systemów (głównie wykorzystujących GTK2/3, Gnome-Shell). Dodatkowo strona ma charakter sklepu, zatem gdyby pojawił się komercyjny nurt tworzenia profesjonalnych tematów graficznych, to ich autorzy otrzymują możliwość uzyskania gratifikacji. Tak sprawa przedstawia się w skrócie, a w praktyce?
Ubuntuthemes.org wygląda jak strona żywcem i prawnie spowinowacona z Canonicalem i ich wizualną oprawą zbudowaną wokół Ubuntu. Jednak nie jest to projekt firmy Canonical, a prywatna inicjatywa, która zyskała aprobatę twórców Ubuntu (przynajmniej tak sugeruje adnotacja na stronie). O ile forma obsługi sklepu nie naastręcza problemu, o tyle sama prezentacja umieszczonych w nim tematów wymaga poprawienia. Prezentacje są niewielkiej rozdzielczości, niewyraźne, rozmazane i dają jedynie mgliste pojęcie o motywie.
Drugą sprawą jest instalacja motywów w systemie. O ile ubuntuthemes.org opisuje jak to zrobić, to zaleca do tego celu narzędzia… Które nie są już rozwijane – My Unity. O ile mniej niedomówień sprawia proste rozpakowywanie pobranych motywów do lokalizacji ~/.themes lub /usr/share/themes (globalnie, z hasłem roota).
Reasumując – zaletą tej strony jest zebranie w jedno miesce wielu motywów z przeróżnych miejsc (gnome-look.org, deviantart.org). Nie należy się też obawiać terminu ‘sklep’ – przeglądając tematy nie znalazłem żadnego, za który ktoś chciałby jakiejś gratyfikacji. Minusem jest niejasny opis sposóbu instalacji motywów (początkujący na pewno sobie z tym nie poradzi). Również podgląd tematów jest w tym momencie niemal bezużyteczny. Oczywiście pomimo nazwy strony, tematy graficzne zadziałają w każdej innej dystrybucji pracującej w warstwie graficznej na motywach GTK2/GTK3/Gnome-Shell