Lekcja podglądowa z LightZone 4.0
Słowo pisane nie zawsze jest w stanie w pełni oddać to, co możemy samodzielnie przeanalizować oglądając ruchome obrazki. Dlatego popularność i przydatność wideo-samouczków jest nie do przecenienia. Szczególnie gdy próbują wyjaśniać tak nowe rzeczy, jak praca z programem graficznym, którego podejście do schematu obróbki wybiega poza ogólnie przyjęte kanony standardowych narzędzi. Odbudowujący na nowo swą renomę otwartoźródłowy LightZone 4.0 jest właśnie takim programem – wygląda nieskomplikowanie, lecz wystarczy wiedzieć, którymi suwakami ruszyć i efekty mogą zadziwić.
Dlatego ostatnio w sieci dużym zainteresowaniem cieszą się lekcje podglądowe uświadamiające, co i jak można osiągnąć za pomocą LightZone. Jako rekomendację dla przetestowania pracy z tym programem niech stanowi jego domyślna praca w systemie stref, termin którego istnienie w świecie fotografii zapoczątkował nikt inny jak Ansel Adams i Fred Archer.
Na filmach poniżej John Arnold pokazuje, jak za pomocą LightZone z ciemnej plamy na fotografii wydobyć treść. Chociaż początek pierwszej części może być frapujący, gdyż pracę autor zaczyna w Lightroomie, to służy on jedynie do przesłania zdjęcia do LightZone. Pozostała obróbka przebiega właśnie w tym programie (poza późniejszymi poprawkami koloru i kontrastu).
Jednocześnie, polecam każdemu kogo zaciekawił LightZone dołączenie do grupy użytkowników na stronie projektu i ew. dzielenie się własnymi spostrzeżeniami co do funkcjonowania programu, co można poprawić, a co zmienić lub udoskonalić. Owszem, jakiś czas temu zgłaszano problemy związane z blokowaniem polskich internautów (i nie tylko) przez providera u którego znajduje się witryna programu. Należę do szczęśliwców, którzy tego problemu nie mają, jednak gdyby ktoś miał problemy z dotarciem do treści, może spróbować jednego z wielu publicznych proxy (ustawienia w przeglądarce).
httpv://www.youtube.com/watch?v=jgxPzh1_B78
httpv://www.youtube.com/watch?v=Ar-5xFF6nd4
httpv://www.youtube.com/watch?v=R4LH0Mt02Jc
I tak to wygląda w praktyce, a takich materiałów na YT możemy znaleźć o wiele więcej.