digiKam 3.0.0 – maszynka do drylowania zdjęć
Kto nie spotkał się z programem digiKam ręka w górę. A jeżeli ktoś się zastanawia, to wstyd rękę podnosić bo digiKam wypada znać choćby ze słyszenia. Ten zestaw symbiotycznych narzędzi do zarządzania i obróbki kolekcji naszych zdjęć wydaje się istnieć od zawsze, a najnowsze wydanie digiKam 3.0.0 to efekt pomysłów i rozwiązań zaprezentowanych m.in. podczas Google Summer of Code 2012. Przybyło kilka narzędzi, poprawiono wiele błędów i zadowolony powinien być każdy. Może poza początkującym użytkownikiem, bo opanowanie możliwości i specyfiki digiKam może pochłonąć kilka wieczorów.
Jeżeli pomimo wszystkiego ktoś nie miał okazji zaznajomić się bliżej z tym programem, to garść suchych faktów na temat digiKam wygląda następująco:
Trzon całości stanowi digiKam w trybie tworzenia, zarządzania i przeglądania naszych albumów i ich właściwości. Tutaj zaimportujemy zdjęcia z aparatu/czytnika lub innego dysku/katalogu, nadamy im znaczniki, skorygujemy metadane EXIF, IPTC, XMP, szybko odnajdziemy podobne zdjęcia (porównywanie zawartości) oraz dokonamy bezpośredniego eksportu do niezliczonej ilości portali społecznościowych. Stąd też rozchodzą się ścieżki w poszczególne rejony obróbki zdjęć – chcemy stworzyć panoramę? Klik, klik i już jesteśmy w kreatorze panoram. Chcemy uzyskać obraz HDR? Kilk, kilk i naszym oczom ukazuje się kreator łączenia kilku zdjęć w jedno. Jednak najpierw najlepiej jest udać się w ‘Ustawienia -> Konfiguracja: digiKam’, by nakłonić program do zachowań wedle naszych oczekiwań, ustawić zarządzanie barwą, oraz co jest bardzo istotne w przypadku obróbki zdjęć w formacie RAW – określić domyślne parametry wywoływania takiego materiału (demozaikowanie, domyślny balans bieli, odszumianie, korekcja aberracji chromatycznej).
Najistotniejsze dla dalszej obróbki wybranego zdjęcia są elementy menu ‘Obraz’ oraz ‘Narzędzia’, bo to za ich pośrednictwem dotrzemy do skrywanych na pozór możliwości programu. ‘Obraz -> Edycja’ przenosi nas do pierwszego podprogramu showFoto, w którym przeprowadzimy większość operacji graficznych na zdjęciu. Oprócz tak oczywistych rzeczy jak korekcja kolorów, poziomy, krzywe, mikser kanałów, kilka przestrzeni barw, zdjęcia możemy wyostrzyć, usunąć gorące piksele, odszumić, usunąć efekt czerwonych oczu, poprawić kontrast lokalny, poprawić geometrię, wykadrować, włączyć korekcję obiektywu i tak dalej. Dysponujemy zestawem praktycznie najpotrzebniejszych filtrów i do pełni szczęścia może tylko brakować warstw. Dzięki systemowi wtyczek Kipi przyszłe filtry mogą powstawać bez zbędnych ceregieli. Spreparowany i obrobiony plik jest zapisywany w postaci pliku XMP (lub jako nowy plik jpg, png – zapanujemy nad nimi dzięki wersjonowaniu) zawierającego całość obróbki – dlatego też możemy potem obróbkę poprawiać, przywracać oryginał, itp.
Mamy zatem obrobione zdjęcia, skadrowane, poziomy wyrównane, balans bieli ustawiony – i co dalej? Na tym bowiem możliwości programu digiKam się nie kończą i poza zaniesieniem zdjęć do wywołania na papierze w labie, mamy do dyspozycji jeszcze kilka ciekawych narzędzi. Otóż właśnie w menu ‘Narzędzia’ odkryjemy kolejne świetne dodatki. Każdy z nich to oddzielny program (przeważnie) obdarzony mnogością opcji, jak choćby wspomniany wcześniej kreator panoram, kalendarza, lub menadżer kolejki wsadowy.Za jego pomocą przetworzymy dowolną ilość zdjęć, dowolnie konfigurując jakie filtry/efekty/przekształcenia mają zostać użyte na obrazie. Wystarczy dodać obrazy, aktywować pożądane wtyczki, format pliku (wtyczka), wybrać miejsce docelowego zapisu i uruchomić kolejkę. Reszta zrobi się sama.
Modne od dłuższego czasu tworzenie zdjęć w technice HDR, w digiKamie możemy uskutecznić za pomocą nakładki na Enfuse, odnajdziemy też kreator klipów wideo z pokazem zdjęć i podkładem muzycznym. Jak widać, możliwości są ogromne. A jak to się sprawdza w praktyce? Cóż, dla osób nawykłych do edytorów ‘specjalistycznych’ typu Darktable, Photivo czy RawTherapee, digiKam na pierwszych kilka godzin użytkowania może się wydać nieco chaotyczny. Opcje niekiedy się powtarzają (obróbka obrazu i filtr BW, oraz obraz i taki sam filtr w tym menu), trzeba sporo poćwiczyć, aby za drugim razem powrócić w to samo miejscem i narzędzie. Być może to kwestia mnogości wszelakich ustawień, ale wspomniane programy też mają mnóstwo opcji, a w jakiś sposób wszystkie się odnajdują w momencie pod kursorem myszki. Niekiedy uśmiech politowania wywołuje niemal mechaniczny tryb tłumaczenia (np. ‘zlewanie zdjęć’ zamiast ‘łączenie’), nomenklatura niektórych nazw momentami jest inna, niż ta do której przyzwyczaiły nas realia obróbki fotografii. Jednak digiKam to pozycja sztandarowa i z pewnością godna polecenia, głównie z racji powiązanych narzędzi, dzięki którym nie będziemy musieli poszukiwać dedykowanych rozwiązań. A na koniec, uprzedzając pytania – dlaczego aż tak się rozpisałem o programie o już tak ugruntowanej pozycji wśród użytkowników? Otóż dla mnie to było kilka pierwszych chwil z digiKamem, bowiem do tej pory… Nie miałem sposobności się z nim zapoznać w formie typowo użytkowej 🙂
Program digiKam znajduje się chyba we wszystkich repozytoriach wszystkich poważniejszych dystrybucji, współczesna i najnowsza wersja 3.0.0 była rozpoznawana na openSUSE 12.3, które już ją posiada w swoim repozytorium. A na zakończenie, jeżeli ktoś czekał na listę zmian w tym wydaniu:
digiKam 3.0.0 - Release date: 2013-01-27 NEW FEATURES: Libkipi : All kipi-plugins actions can be pluged to tools bar. Usability improvements in plugins configuration dialog. Libkdcraw : Update internal Libraw version 0.15.0 to support new RAW cameras : Adobe DNG: Fast Load and lossy-compressed DNG (LightRoom 4.x) Canon : G1 X, SX220 HS, EOS 5D Mark III, EOS 650D, EOS 1D-X Casio : EX-Z8 Fujifilm : X-S1, HS30EXR, X1-Pro Nikon : D4, D3200, D800, D800E Olympus : E-M5 Panasonic: DMC-GF5 Samsung : NX20, NX210, NX100, NX-1000 Sigma : SD15,SD1, SD1 Merill, DP1, DP1S, DP1X, DP2, DP2S, DP2X Sony : NEX-F3, SLT-A37, SLT-A57, DSC-RX100 General : Add new Noise Estimation feature to Wavelets Noise Reduction tools. General : Remove internal LensFun library code and xml lens database. Set only an optional and external dependency to last 0.2.6 release. ImportUI : Port icon-view to Qt4 model/View. ImportUI : Labels and Tags pre-assignation. ImportUI : Pipelined post download operations. ImportUI : Preview items during downloading. Metadata : Video files metadata support (through Exiv2 project). BatchQueueManager : Add Color Effect tool support. BatchQueueManager : Multicore CPU support to process items in parallel. BatchQueueManager : Add Raw Demosaicing settings in Queue Qettings. BatchQueueManager : Add new behavior options about RAW file loading (extract preview or perform demosaicing). BatchQueueManager : Add the capability to assign more than one time a tool to a queue. BatchQueueManager : Add the capability to put target file processed from queue to source album. BatchQueueManager : Add concept of Workflow dedicated to save and restore between sessions Queue Settings including Assigned Batch Tools list. BatchQueueManager : Add new tool to crop image.
A znalazłeś może jakieś repo dla Ubuntupochodnych? Sprawdzałem kilka dni temu i cisza.
Kubuntu Backport