Kolejne stadium Darktable 1.1
Chyba nie ma osoby która wykorzystuje Linuksa do wywoływania i obróbki zdjęć, a jednocześnie nie słyszała o programie Darktable. Ten kapitalny program już na początku swojego rozwoju zapowiadał spełnienie marzeń fotografów zmagających się z plikami RAW. Utrzymując świetne tempo rozwoju, Darktable dotarł do wydanej wczoraj wersji 1.1 i podczas przeglądania listy nowości, dłonie same zrywają się do gromkich braw.
Gdyby ktoś jednak pierwszy raz spotkał się z tym programem, przypomnę – Darktable to aplikacja do wywoływania i obróbki plików RAW, czyli surowego zapisu danych z matrycy aparatu fotograficznego. Program umożliwia również edycję innych plików graficznych (jpg, tiff, pnm), lecz dedykowane opcje najlepsze efekty osiągną z plikami .nef, .pef, .orf, .cr2 i pozostałymi formatami RAW. Szeroko pojęta edycja obejmuję współpracę z 47 wtyczkami pracującymi w przestrzeni barwnej LAB i RGB, dokładność 4×32 bity na kanał, precyzyjne opcje eksportu, tryb ciemni, wyzwalania migawki aparatu z komputera, geotagging i wiele, wiele innych udogodnień (wyszukiwanie podobnych zdjęć, etykiety i oceny, style, obsługę kolekcji zdjęć, itp.). Przy pomocy OpenCL Darktable wykorzysta też moce drzemiące w naszych kartach graficznych.
Na co natkną się w wersji 1.1 użytkownicy poprzednich edycji Darktable? Oprócz masy poprawek, debiutują następujące rozwiązania:
Jednocześnie należy przestrzec wszystkich optymistów, że Darktable nie jest niestety przeznaczony dla osób początkujących. Zapoznanie się z możliwościami programu i jego obsługą wymaga co najmniej przewertowania instrukcji obsługi. Tylko w ten sposób, w połączeniu z praktyką i ćwiczeniami, z początkującego użytkownika możemy awansować na etatowego starego wyjadacza.
Aby zainstalować najnowszą stabilną wersję, należy dodać do systemu repozytorium:
sudo add-apt-repository ppa:pmjdebruijn/darktable-release
sudo apt-get update
sudo apt-get install darktable
W powyższym znajdują się paczki przeznaczone dla dystrybucji Ubuntu 12.04/12.10, Mint 13/14 i pochodnych.
Fajny lightroom 🙂