Bo co, jeśli nie OpenShot 2.4.4
Jeżeli ktoś myślał, że od września ubiegłego roku deweloperzy odpowiedzialni za edytor wideo OpenShot schowali się w nadziei, że świat o nich zapomni, to… No właśnie. Tytuł wpisu chyba nie pozostawia złudzeń. Nowy OpenShot 2.4.4 jest po raz kolejny lepszy od poprzednich wydań.
Mało kto pamięta, ale już niedługo będziemy obchodzili dziesięciolecie tego projektu. Pierwsze jego wydanie miało bowiem miejsce w sierpniu 2008 roku. Jak ten czas pędzi… Ale z miesiąca na miesiąc przybywa też jakości w samym OpenShot. Wersja 2.4.4 została wzbogacona o niebagatelne rozwinięcia wielu funkcji. Aby rozwiać wątpliwości wystarczy rzut okiem na poniższe.
- skalowanie klatek kluczowych
- optymalizacja osi czasu i podglądu
- lepsza renderowanie SVG
- usprawnienia w dokach i ścieżkach
- względne ścieżki do plików
- eksport ustawień użytkownika
- współczynnik stałej prędkości (CRF)
Chociaż jest to zwykła poprawka znalezionego błędu, to poprawia komfort pracy niepomiernie. Chodzi o poprawne przeliczenia parametrów klatek kluczowych w zależności od zmiany liczby klatek na sekundę (framerate).
To kolejne usprawnienia na osi czasu. Tym razem poprawiono zapisywanie obrazów w pamięci podręcznej, dodano dedykowaną obsługę niektórych formatów audio, ulepszono logikę w przypadkach „zagubionych klatek”, itp.
Od tego wydania OpenShot zyskuje kompatybilność z resvg, biblioteką renderującą wektory SVG.
Nowością jest nowy element w głównym oknie programu, który wyświetli nam istotne informacje o aktualnie zaznaczonym klipie, funkcji, itp. Bez konieczności żmudnego poszukiwania tych informacji w innych regionach okna. Poprawiono dodawanie i usuwanie nowych ścieżek – bez widocznego efektu „zamierania” programu.
W celu ułatwienia portowania projektów, podczas ich zapisu ścieżki bezwzględne są konwertowane na względne. Podczas odczytu na odwrót.
Wystarczy stworzyć plik w katalogu ~nasz-uzytkownik/.openshot_qt/presets/. Możemy posłużyć się istniejącymi szablonami jako przykładem. Po ponownym uruchomieniu programu szablony ze wspomnianego katalogu zostaną zaimportowane.
Wsparcie dla powyższego zostało osiągnięte po przeróbkach w libopenshot::FFmpegWriter.
Czy powyższe wystarczy, aby przekonać kogokolwiek do programu?
Na stronie projektu znajdziemy odpowiednio spreparowaną paczkę AppImage, która pozwoli nam się zapoznać z edytorem bez konieczności instalacji czegokolwiek.
Program możemy też przetestować zarówno w formie ogólnodostępnej paczki deb z repozytorium PPA. Użytkownicy dystrybucji Ubuntu 18.04, 18.10, Minta 19.xx mogą wykorzystać wspomniane PPA:
sudo add-apt-repository ppa:openshot.developers/ppa
sudo apt-get update
sudo apt install openshot-qt
W Arch Linuksie i Manjaro tradycyjnie sięgamy po podstawowe repozytorium:
sudo pacman -Suy openshot-qt