Wanna 1.0.0 Alpha na wspomożenie pamięci
Jak wanna może być pomocna w leczeniu dobrej, lecz krótkiej pamięci? Ano może, jeżeli uwzględnimy fakt, że nasza Wanna jest nowoczesnym organizerem naszych przyszłych i teraźniejszych zajęć.
Tworzenie listy pomysłów jest jeszcze prostsze. Bez większego skrępowania możemy po prostu w trzech słowach skreślić co nam chodzi po głowie. Opcją na przyszłość jest konwersja pomysłu na zadanie do wykonania w przyszłości.
Ustawienia programu? Cóż, znajdziemy tam możliwość wyboru formatu zapisu dat, ale niestety – nic w notacji polskiej. Wybierzemy domyślnie otwieraną zakładkę a także, czy program ma być wyświetlany pełnoekranowo.
I czegoż chcieć więcej. Chyba tylko tego, żeby nasze zapiski nie wywędrowały w internet – i tak też się dzieje, gdyż wszystko jest przechowywany lokalnie.
Program zainstalujemy pobierając stosowną paczkę deb. Niestety, autor nie przygotował uniwersalnego AppImage.
Wszelakiej maści kalendarzy/organizerów/notatników wypróbowałem multum. Jak dotąd, najlepszy – optymalizujacy ergonomię, możliwości (kalendarz, to-do, notatki, alarmy, wyszukiwanie) i wymagania to “Ical-2.3.3” (na bibliotekach tcl/tk). Paczka .deb “waży” 0,2 MB. (“Wanna” – 40 MB.)
Jakieś namiary na to cudo. Bo też szukam czegoś prostego i działającego najbardziej zależy mi na alarmach. Ale nie takich znikających po sekundzie. Bo nie siedzę cały czas przy komputerze.
A czytałeś tekst? Masz tam odnośnik i do źródeł na githubie i do paczek deb. Inna sprawa, że kolejny program w pożerającej pamięć przeglądarce to po prostu kretynizm, zwłaszcza, gdy to winno działać cały czas w tle.
U mnie kalendarzem zarządza Lightning w Thunderbirdzie. Synchronizacja z Google calendar z którym się synchronizuje kalendarz w telefonie i nie ma opcji, żeby zgubić termin.
Kiedyś używałem też żółtych karteczek ekranowych i teraz próbowałem zainstalować qtpad, ale się dziadostwo nie ma ochoty uruchomić.
Czytałem tekst ze zrozumieniem. Moje pytanie dotyczy wpisu kolego “ratus”. Pytam o namiary na ten program który poleca.
A to sorry, bo nic nie wskazuje na to, że Twój komentarz dotyczy tekstu @ratus – wygląda tak, jakby dotyczył tekstu o wanna.