FLIF – czy świat potrzebuje kompresji bezstratnej?
„FLIF to nowatorski format kompresji bezstratnej, który przewyższa osiągnięcia innych bezstratnych formatów PNG, WebP, BPG, JPEG2000, JPEG XR”. Buńczuczne zapowiedzi czy prawda poparta realiami? Informacje o formacie FLIF pojawiły się w internecie w okolicach 2015 roku. Zatem jest to twór niezwykle młody. Ale o dziwo, autorzy nie rzucali propagandowych haseł na wiatr. Bo ten format naprawdę ma niesamowite osiągi.
Ale zapytajcie przeciętną gospodynię domową co może powiedzieć na temat JPEG XR lub BPG czy nawet WebP. Bo nawet najwspanialszy format kompresji zostanie zapomniany jeżeli nie pojawi się oprogramowanie które go obsługuje (przeglądarki WWW lub graficzne). O ile w przypadku stacjonarnego przeglądania grafik możemy liczyć na konwertery i to, że twórcy przeglądarek zaimplementują obsługę, o tyle w przypadku przeglądarek WWW nie jest już tak różowo. A to głównie one stanowią o być albo nie być dla formatu. Dlatego w internecie napotkamy PNG, GIF, JPEG, ale już WebP i innych jak na lekarstwo.
A teraz pojawia się FLIF. Format niezwykle obiecujący, bo bezstratny a na dodatek:
- 14% smaller than lossless WebP,
- 22% smaller than lossless BPG,
- 33% smaller than brute-force crushed PNG files (using ZopfliPNG),
- 43% smaller than typical PNG files,
- 46% smaller than optimized Adam7-interlaced PNG files,
- 53% smaller than lossless JPEG 2000 compression,
- 74% smaller than lossless JPEG XR compression.
Co więcej – format według zapewnień autorów obsługuje już metadane, animacje. To całkiem nieźle jak na czas powstania tego rozwiązania. A co z kompresją? FLIF bazuje na kompresji MANIAC (Meta-Adaptive Near-zero Integer Arithmetic Coding), algorytmie którego twórcami są Jon Sneyers oraz Pieter Wuille. Jest to wariacja na temat CABAC (context-adaptive binary arithmetic coding) i jak widać sprawuje się całkiem nieźle.
Na stronie projektu można pobrać przeglądarkę dla tego formatu UGUI: FLI. Obsługę tego formatu zapewniają również XnView MP, ImageMagick, ExifTool. Pojawiły się też pierwsze zapytania o wdrożenie obsługi tego formatu do popularnych przeglądarek – Firefox i Chrome. I nie ma co ukrywać, od dalszych implementacji zależy los tego formatu.
Skrobnąłbym sobie implementację tego cudeńka, ale zacząłem czytać o tym algorytmie kompresji i chyba zrezygnuję. ;-;
Autorze szanowny. Zapomniałeś dodać bardzo ważnej informacji, że ten format jest wolny, nie ograniczają go żadne licencje! To dużo, bo taki n.p. djvu sporo stracił przez ciążące na nim patenty.
Z tego co przeczytałem na stronie projektu to widzę, że jest naprawdę nieźle. Zadziwia mnie responsywność tych plików. Szok. Do tego planują wdrożenie innych przestrzeni kolorystycznych (CMYK)… wariaci 😀
Nie przejdzie, WebP Google nie może przeforsować a te przejdą? FLIF i BPG (notabene rewelacyjny) to po prostu nowoczesne kodeki, ale bez wsparcia ze strony dużych korporacji z doliny krzemowej pozostaną ciekawostką.
Zgadza się, to powinno być w tytule wpisu. Niemniej, wolny czy też nie, musi skądś dostać wsparcie i być wdrożonym na szerszą skalę.
A to ciekawe kompresja bezstratna, raczej powinno być małostratna.
No jest bezstratna… ale FILF posiada też odmianę ze stratną kompresją