Ubuntu 16.04 i jego tapety
Zgodnie z zapowiedziami i po terminach określonych w regulaminie, z puli prac zgłoszonych do konkursu Ubuntu Free Culture Showcase wybrano wspaniałą dwunastkę. Dzieła to uświetnią nadchodzące wydanie Ubuntu 16.04 i obok dwóch domyślnych tapet systemowych będą stanowiły ofertę dla użytkowników ceniących zmienność swojego pulpitu. W gronie laureatów znajdziemy również nasze rodzime akcenty.
Wybrane prace są różnej tematyki i różnej techniki – jednak przeważają zdjęcia (10 sztuk) nad grafikami (2 sztuki). Poziom jakościowy jest zróżnicowany – 80% materiału spełni się jak gustowna tapetka. Jednak prawdę mówiąc miałem nadzieję na bardziej zapierające dech w piersi prace (i dlatego sam nie wystawiłem) – w końcu Ubuntu 16.04 LTS drugi raz się nie przytrafi. Niemniej, społeczność zadecydowała.
A to wszystko zobaczymy w komplecie z Ubuntu 16.04 już 21 kwietnia 2016 roku.
22 komentarze
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Identyczny zegar wisi u mnie w pokoju co na 4 zdjęciu 😀
Ha! Wiedziałem że mnie coś urzekło w tym niebieskim bohomazie, zwanym “czarną dziurą” dla niepoznaki. Brawo Marek Koteluk! Kto wygrał, ten stawia piwo nam wszystkim. 8)
Drugi polski akcent też mi się podoba, żonkil – zwiastun wiosny. Nawet zawieszony jakby w kosmicznej nocy …. Jak wiosna przed wybuchem? Nie do końca to rozumiem, ale zgadzam się z wybierającymi, coś w tym obrazie jest. Budzi jakiś wewnętrzny niepokój, w zdrowym, inspirującym sensie.
Dzięki za miłe słowa 😉
Fajnie jest być wyróżnionym już drugi raz… 🙂
3 ? na 10 tapet to polskie propozycje…
Gratuluję Apas-owi !
errata : 3 ? na 12 (+2 domyślne) 😉
Już cię chwaliłem niedawno, o tutaj:
http://404.g-net.pl/2016/04/antergos-chaletos-czekaja-zdjecia/#comment-2614327830
I na razie wystarczy. 😉
“Czarna dziura” gościła na moim Pulpicie od naszej ostatniej rozmowy. Kiedy to się nią tu pochwaliłeś publicznie.
No, Apas na razie udaje greka, że to niby nie jego. Żal mu kasy na piwo pewnie? ;)))
Chwilowo “Żonkil” na moim domowym Pulpicie zastąpi “Dziurę”. Na komputerach roboczych nie, tam potrzebuję jej spokoju i harmonii. 😉
Gratuluję jeszcze raz Marku!
Mam je już od kilku dni, zainstalowałem betę Ubuntu 16.04 i powiem tak: ładnie, pięknie, ale stabilnie już nie, mam nadzieję, że aktualizowanie na bieżąco da mi potem to co dostaną użytkownicy wersji finalnej, bo nie chce mi się znowu instalować systemu.
A ja dla odmiany jestem wręcz zaskoczony stabilnością Bety. Właśnie miałem przyjemność instalacji i konfiguracji Ubuntu na nowym Skylake. 14.04 owszem bardzo stabilnie, ale tylko do momentu instalacji sterowników własnościowych do GTX960M. Beta 16.04 zaskoczyła mnie na maxa, kilka kliknięć i obie grafy działają bez zarzutu, CUDA wyprawia cuda. Nie działa jak powinno kilka programów, np: radiotray czy wallch, no ale to w końcu zewnętrzne programy, system sensu stricte nie sprawił mi żadnych problemów.
Z niecierpliwością czekam na RC stable.
Nie żal, nie żal – masz u mnie Giunessa, ale musiałem dzisiaj na chlebek zapracować, więc nie bardzo miałem czas wcześniej tu zajrzeć 🙂
Szczerze mówiac umknęło mi, że można zgłosić tylko 2 prace, miałem przygotowane czytery, ale weszły tylko dwie, ku memu zdziwieniu – tak to jest, jak się robi jednocześnie kilka rzeczy, a wiek już nie ‘multitaskingowy’. A zdjecie ma o tyle ciekawą historię, że inkryminowany żonkil zakwitł w naszym ogródku jeszcze przed grudniowymi Świętami, choć normalnie w mojej częsci Irlandii pojawiają się pod koniec stycznia najwcześniej, ale raczej na początku lutego. A że zima tego roku była wybitnie ponura nawet jak na irlandzkie standardy – była to rzeczywiście eksplozja wiosny w sercu zimy 🙂 A reszta to już kwestie techniczne i własnych upodobań – lubię mocne akcenty kolorystyczne na ciemnym tle, kwiatek jest ładnie zakomponowany z uwzględnieniem specyfiki pulpitu Ubuntu etc. U mnie na pulpicie wisi od dawna, zanim jeszcze go posłałem na konkurs…
Zatem – piwo czeka na okazję do spotkania a za miłe słowa dziękuję 🙂
Jak już sobie “piwkujemy” i “słodzimy” 😉 to zapraszam do obejrzenia moich zdjęć :
https://500px.com/oxygenum
Aspa czy Apas ? 😉
Chętnie obejrzę Twoje prace ? i Dobreckiego ?
Pozdrawiam MK
Na świecie Pater Apas (to nie jest moje prawdziwe naziwsko, ale to jest
niewymawialne i ‘niespelowalne’ dla ludzi, z którymi przeważnie pracuję,
więc jest Apas – ma to swój sens, ale to by trzeba parę piw wypić,
żebym wyjaśnił 🙂 ), tutaj – Aspa, co zapewne wyniknęło z literówki
podczas zakładania konta, bo miewam do takowych tendencję 😀
Obejrzałem zdjęcia, interesujące. Przypominają mi klimaty, w których od dawna nie uczestnicze tak intensywnie, jak bym chciał i muszę przyznać, że o ile świetnie się odnajduję w rzeczywistosci, w której żyję od wielu już lat, tych rodzimych obrazków coraz bardziej mi brakuje…
Cóż, ja mogę się zrewanżować moim Flickrem, który ma tę wadę, ze służy mi także jako przechowalnia materiałów poglądowych do pracy ze studentami, skrzynka kontaktowa dla kilku portali tematycznych, dla których fotografuję dziwne zwierzęta etc – krótko mówiąc: śmietnik. Prace bardziej art pokazuję z reguły w galeriach i na Flickra trafiają rzadko, strona internetowa jest od bodaj trzech lat na etapie pre-alfa, czyli jako rozgrzebany kod gdzieś na dysku etc, więc jeśli nie przeszkadza Ci totalny bałagan i brak selekcji – to zapraszam:
https://www.flickr.com/photos/peterapas/
Co do Ubuntu to ciekawi mnie Unity 8 i Mir, Wayland. Przy unity 8 zmienili trochę wygląd Unity i motyw standardowy ten główny.
Ja ostatnio przeszedłem na Manjaro z MATE i jest lżej o około 300MB RAM od Plasmy, KDE4, Cinnamon, Unity czy Gnome 3. Wygoda działania środowiska graficznego przy małym zużyciu zasobów, a dopóki nie wypróbowałem, miałem mieszane uczucia co do tego środowiska MATE, bazującego na starym dobrym Gnome 2. Cinnamon trochę spuchł mieszając skrypty Pythona z C, a w MATE nadal dominuje kompilowany język C i może dlatego to małe zużycie zasobów procesora, ramu i szybkość. Jak by był troszkę szybszy od Xfce, ale to moje spojrzenie.
Oj tam, oj tam. Podpuszczałem cię tylko, żebyś przełamał swoją wrodzoną nieśmiałość i pokazał się tu nam, w glorii chwały.
Kompozycja zdecydowanie nietuzinkowa, możliwe że inspirowana tak jak piszesz Duchem Świat? W każdym bądź razie zmusza do wrzucenia na luz i do chwili refleksji, przynajmniej na mnie tak działa.
U mnie tegoroczne żonkile też już są wspomnieniem. Ale reszta zieleni eksplodowała zaraz potem, więc nie ma czasu na żałowanie.
Coś mi umknęło twoje drugie dzieło … możesz coś podpowiedzieć na ten temat?
No to byś się zdziwił, na widok moich “prac” …
Ja z tych, co to nie mają kompletnie żadnych zdolności twórczych. Przynajmniej jeśli chodzi o grafikę i muzykę. Moje “prace” są z cyklu “się ciocia uśmiechnie i paczy na szkiełko” i nie opuszczają zamkniętej szuflady komody. 😉
A tutaj, na “Przystajnik” zaglądam ze względu na Linuxa i Otwarte
Oprogramowanie, oraz zwykle ciekawe osobowości towarzyszące temu
środowisku.
Wolę sobie tak łazić, marudzić i cudzą twórczość krytykować.
Co do twojej galerii, widzę że i do Polski zawitała moda na lewitację?
http://wstaw.org/m/2016/02/08/fotoxx.jpg
To była taka mała abstrakcja fotograficzna, inspirowana niedawną sesją z żywą rafą koralową jako tłem:
https://www.flickr.com/photos/peterapas/24832813865
…ale nie znalazła uznania jurorów. Miałem przygotowane jeszcze dwie praca, ale jak pisałem – po załadowaniu do poola tych dwu, więcej sie nie dało.
Eeee, nie znam się. Ale w miarę swoich skromnych możliwości się wypowiem.
https://www.flickr.com/photos/peterapas/24832813865
Ta abstrakcja ma spory potencjał, ale nie jako tło dla pracy. To dzieło samodzielne.
Mnie osobiście jako tapeta by rozpraszała, odrywałaby moje myśli od codziennych obowiązków. I o ile coś takiego w wypadku obrazu w ramce jest wskazane(odskocznia), to w wypadku tła na komputerowym pulpicie byłoby nieporozumieniem.
Częścią tej kompozycji jest celowe niedopowiedzenie a podkład na Pulpit lepiej żeby był skończony, nawet jeśli nie wszystko na grafice widać.
Tak ja tę grafikę odebrałem. I podkreślam, nie znam się kompletnie na grafice a to są moje osobiste, subiektywne odczucia.
I do tego ja podchodzę do komputerów w sposób specyficzny jak na dzień dzisiejszy, dla mnie to są narzędzia. To znaczy że – zapłacę za niego ile będzie trzeba, ale ma to działać tak jak ja chcę, wtedy kiedy ja chcę, wspierać mnie ze wszystkich swoich sił a kiedy go wyłączę nie powinien już w żaden sposób przyciągać mojej uwagi. Więc może nie do końca jestem “przeciętnym userem”?
Dzięki za wszelakie linki 😉
Widzę że Apas też “polował” na “krwawy księżyc”….
Lekki chaos w galerii jest ale przynajmniej dzięki temu nie jest nudno!
Doberecki Twoja “lewitacja” jest trochę “niepracowana” 😉 tło rozprasza… 🙂
Też lubię ten portal za luźne podejście do tematu Linuxa i dobrą atmosferę w komentarzach pod artykułami…
Apas wrzuć Twoje prace tu : http://404.g-net.pl/2016/04/antergos-chaletos-czekaja-zdjecia/ może w tej dystrybucji znajdą uznanie ? Ja chyba też się skuszę i coś tam wyślę…. 🙂
Ja dostaję po uruchomieniu 2 komunikaty o błędzie systemu, jeden z domyślnym, drugi z zewnętrznym motywem gtk (numix btw), poza tym Code::Blocks odmawia posłuszeństwa. Poza tym jest całkiem dobrze, ale na takim 14.04 osobiście nie miałem żadnych problemów a stery do geteiksa od razu zaskoczyły. 😀
Marek i Aspa – gratulacje 🙂 prace bardzo fajne
Dołączam się do gratulacji. Brawo Marek & Apas!!!
Bawiłeś się może Marku programem do renderowania fraktali Apophysis? Myślę, że można by w nim coś podobnego uzyskać, ale to wymagałoby chyba wyższej wiedzy matematycznej. albo szczęścia przy generowaniu losowych fraktali. W każdym razie
Bawiłem się innym programem no i miałem trochę szczęścia 😉
Mały update dla zainteresowanych – C::B chyba dalej sprawia problemy (dzisiaj jeszcze były, ale w międzyczasie dostałem aktualizację jądra i kilku innych), ale od wczoraj po aktualizacji paczuszek (nie pamiętam jakich) informacje o błędach zniknęły.
Dostałem za to przymusowe slajdy zamiast tapety, ale ręczna zmiana to naprawiła. 🙂
właśnie zainstalowałem, ładne, piękne, szybkie. Ze stabilnością nie jest najgorzej ale podczas przenoszenia okien pomiędzy obszarami roboczymi (przy widoku wszystkich obszarów) bardzo często Unity się wiesza (dalej działa dźwięk, jak coś się pobierało to widać że nadal się pobiera, zegar działa, myszką mogę ruszać ale nie reaguje na kliknięcia)
Identyczny problem miałem na Ubuntu 14.04 tyle że… na zupełnie innym komputerze 😀