Linux Foundation przedstawia Świat bez Linuksa, cz. 1
W internecie od lat nie opada kurz wzniecony tumultem internetowych sprzeczek i przepychanek pomiędzy przeróżnymi antagonistami. Ich niemałą grupę stanowią przeciwnicy wolnego oprogramowania – ale również i zwolennicy. Co ich łączy? O tym przypomina nam Fundacja Linuksa w 24 rocznicę opublikowania pierwszej wersji kernela linuksowego (5 października 1991 roku). Otóż bez Linuksa sprzeczki o wyższości jednego systemu nad drugim nie miałby miejsca – bo bez Linuksa nie mielibyśmy internetu – przynajmniej w takiej formie jaką znamy obecnie.
Cykl World Without Linux zawierać będzie sześć odcinków animowanych przygód przemiłej pary, która musi odnaleźć się w niedorzeczności świata zubożonego o istnienie Linuksa. Osobą odpowiedzialną za oprawę graficzną i animację jest Amelia Lorenz. A część pierwsza opowiada o…
https://www.youtube.com/watch?v=JzsLkbwi1LA
Linux to znakomity system, używam go od dawna i na codzień.
Ale: gdyby się nie rozwinął Linux, to pewnie byłby BSD, może BeOS, albo jakiś inny projekt…
Co by było, gdyby? Odwieczny problem frustratów…
W pełni się zgadzam jeżeli nie Linux to pojawiło by się inne oprogramowanie realizujące takie zadania. Rynek zawsze odpowie na zapotrzebowanie na jakiś produkt, nawet jeżeli to zapotrzebowanie na produkt otwarty i darmowy. Kiedyś zakładałem że w Linux Fundation są normalni ludzie a wygląda na to że udzieliły im się klapki na oczy rodem z M$. 🙂
Biografia Linusa na filmiku wymiata!