Nowy VokoScreen na stare zachcianki
Nagrywanie w formie wideo pulpitu naszego komputera ma wieloletnią tradycję o wielorakim przeznaczeniu. Bez programów poświęconych temu rozwiązaniu nie powstałoby wiele świetnych podcastów, filmików instruktażowych, pokazowych, czy wręcz narcystycznych prezentacji lepiej lub gorzej poskładanych klocków linuksowego środowiska. Z pewnością każdy parający się tego typu działalnością, ma swoje ulubione narzędzia. Niemniej, narzędzi nigdy mało, szczególnie gdy ktoś chce zgrać coś szybko, prosto i bez lawirowania w gąszczu opcji. I ma do tego pod ręką VokoScreen.
Niepisanym standardem stało się nagrywanie całego obszaru pulpitu, wybranego okna, lub wybranego fragmentu ekranu. I z tym VokoScreen radzi sobie z definicji. Oprócz tego umożliwi również wykorzystanie kamerki, powiększenie fragmentu ekranu (podczas nagrywania), przechwycenie dźwięku ze wskazanego urządzenia PulseAudio (teoretycznie) lub bezpośrednio z wykorzystaniem ALSA. Jakość końcowego pliku wideo regulują parametry mówiące o ilości klatek na sekundę oraz użytego kodeka (MPEG-4 lub libx264). I oprócz kilku pomniejszy opcji (folder docelowy do zapisu, itp.), to już wszystko. Możemy przystąpić po prostu do nagrywania.
Po uruchomieniu program umieszcza sugestywne ikony sterujące w zasobniku systemowy, skąd będziemy mogli szybko włączyć i wyłączyć/wstrzymać naszą sesję nagraniową. Na obecnym etapie rozwoju, dziwić może enigmatyczne momentami tłumaczenie na nasz rodzimy język niektórych opcji. Ale kto nie lubi rebusów…
A program dla Ubuntu 12.04/12.10/13.04 (Mint 13/14/15) instalujemy po dodaniu odpowiedniego repozytorium:
sudo add-apt-repository ppa:vokoscreen-dev/vokoscreen
sudo apt-get update
sudo apt-get install vokoscreen
Program genialny w swej prostocie i działaniu. Dziękuję za artykuł i pozdrawiam.
P.S. Bardzo dobry blog, często czytam.