Jak się masz twardzielu

Wśród wielu czynników warunkujących jakość samopoczucia jest świadomość bezpieczeństwa naszych arcyważnych danych przetrzymywanych na dyskach twardych. Zdrowie i kondycja to rzecz niebłaha, zatem by uniknąć przedwczesnych stanów przedzawałowych, warto pomyśleć o profilaktyce dla dobra swojego i dysku.

Z pomocą przychodzi nam wszechobecny postęp i nowoczesność. Mianowicie, praktycznie każdy nowszy dysk posiada system S.M.A.R.T., czyli samoistne monitorowanie własnej chęci do życia. Dane te są w stanie zasugerować nam zbliżanie się czarnych chmur, co każdy użytkownik powinien przełożyć na stworzenie kopii zapasowej dysku. I co najważniejsze, istnieje programik, który przedstawi nam, co w dysku piszczy. Gsmartcontrol zajmuje się tym, na co wskazuje nazwa – odczytuje z dysku informacje systemu S.M.A.R.T. i przedstawia nam w miarę czytelnej formie.

I przyszedł Gsmartcontrol - jak się masz twardzielu

Jedna istotna uwaga – aby program przedstawił jakiekolwiek dane, dysk musi mieć aktywowany system S.M.A.R.T. – można to uczynić wybierając interesujący nas dysk i po rozwinięciu ‘More’ zaznaczyć ‘Enable SMART’. Jeżeli nie możemy ‘zaptaszkować’ tej opcji, oznacza to, że albo dysk nie wspiera system S.M.A.R.T., lub nie został (monitoring) aktywowany w BIOSie. Logicznym będzie zatem udać się do ustawień BIOSu po starcie komputera i sprawdzić obecności takiej opcji.

Liczby i opisy

Z wielu informacji jakimi karmi nas ten programik, najciekawsze znajdują się w zakładce ‘Attributes‘. Istotną jest tutaj kolumna ‘Failed‘ – lepiej, by dla każdego parametru wskazywała wartość ‘never’. Podobnie ‘Norm-ed value‘ i ‘Worst‘ powinny wskazywać to samo. Przyjrzeć się też należy ‘Read Error Rate‘ (błędy odczytu dysku, im mniej tym lepiej, nie dotyczy niektórych modeli Seagate), ‘Reallocated Sectors Count‘ (ilość zremapowanych bad sectorów – im mniej, tym lepiej), ‘Spin Retry Count‘ (problemy z rozruchem dysku do normalnej pracy).

W zakładce ‘Perform Tests‘ można przeprowadzić testy. Są zatem i te krótkie ‘Short self-test‘ (nim najprościej zdiagnozować całkowicie zepsuty dysk), dłuższe ‘Extended self-test‘ (testuje całość powierzchni dysku) oraz ‘Conveyance self-test’ (przeznaczony do sprawdzanie kondycji dysku po transporcie). Wyniki testów można podejrzeć pod ‘View Output‘. Interpretacja wyników jest dość oczywista, zresztą program sam podpowiada problemy zaznaczając je na czerwono.

Program Gsmartcontrol znajduje się w repozytoriach Ubuntu i Debiana.
 

3 komentarze

  1. W Ubuntu w tzw. dashu wpisujemy ‘Narzędzie do obsługi dysków’, wybieramy interesujący nas dysk z drzewka a następnie klikamy na przycisk ‘Dane SMART’.
    Program można też uruchomić z poziomu centrum sterowania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Post comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.