Vimiv 0.9.1 dla znudzonych klikaniem
W świecie linuksowym wszelkie zestawienie liter „v” oraz „i” budzi niepokojące skojarzenia z koszmarem naszej młodości, czyli edytorem vi i jego szatańsko sprytnie skonstruowanymi skrótami klawiszowymi. To obsesyjne powiązanie sprawdza się również w przypadku Vimiv. Program ten czerpie całymi garściami z uroku funkcji porozrzucanych po przeróżnych klawiszach, niekoniecznie kojarzących się z konkretną czynnością. No ale kto powiedział, że przeglądanie grafiki nie...