Plasma 5.18.0 LTS wygląda poważnie
Plasma 5.18.0 LTS. Jak to brzmi, każdy słyszy. Ale jak to wygląda… to trzeba samem zobaczyć na własne oczy. Znajdą się rzecz jasna malkontenci, którzy negują osiągnięcia KDE z urzędu. Ich nie przekona nawet tytułowa Plasma 5.18.0 LTS. Bo cóż takiego oferuje ona, oprócz obiecującego długoterminowego wsparcia, wygodnej interakcji z powiadomieniami, uproszczonymi ustawieniami systemowymi, nocną kolorystyką pulpitu, łatwiejszym dostępem do tematów graficznych?
A tych „nic takiego” w tym wydaniu zobaczymy o wiele więcej. Bo nie dość, że środowisko podążą w kierunku który wytyczają sami użytkownicy, to na dodatek twórcy poczuwają się do odpowiedzialności i obecne wydanie Plasmy będzie otrzymywać wsparcie przez najbliższe dwa lata (do 2022). Osoby, które będą aktualizowały swoje biurko z poprzedniego wydania LTS (Plasma 5.12), najszybciej dostrzegą znaczące różnice. Bo sama lista zmian nie robi takiego wrażenia, jak kilka chwil sam na sam z 5.18.0.
Plasma
Wysiłki, aby Plasma stała się najbardziej „użytkownikowoużytecznym” środowiskiem, z wersji na wersję przynoszą coraz to wspanialsze efekty. Ogromną metamorfozę przeszedł tryb Globalnej Edycji. Do tej pory musieliśmy się posługiwać stosownymi akcjami z menu w prawym górnym rogu ekranu. Teraz Plasma pozwala uruchomić tryb modyfikacji pulpitu po wybraniu opcji z menu (prawy przycisk na pustym fragmencie pulpitu). Po jej wyborze pojawi się gustowny panel, za pomocą którego ustalimy, które elementy pulpitu nas interesują najbardziej.
Sporo uwagi poświęcono też temu, aby aplikacje GTK integrowały się z całością jak należy – głównie jeżeli chodzi o dekoracje CSD.
Graficzne symbole emoji mogą być używane niemal w dowolnym miejscu systemu (i na każde zawołanie – Meta + .).
O nasz wzrok będziemy mogli zadbać przełączając pulpitu na cieplejsze barwy – szczególnie warte stosowania po zmroku.
Zmiany i ulepszenia pojawiły się w obrębie miksera audio, który wygląda bardziej kompaktowo i jest łatwiejszy w użyciu.
Powiadomienia
Wszyscy lubimy być na bieżąco z informacjami. Dlatego nowa Plasma nie mogła obejść się bez poprawek i usprawnień systemu powiadomień systemowych. Poprawił się ich wygląd, system poinformuje nas też o stanie baterii naszego urządzenia Bluetooth. Notyfikacje o plikach zawierają teraz odnośnik, dzięki czemu pliki przeciągniemy wprost z okna powiadomienia np. do katalogu.
Ustawienia systemowe
Sporej reorganizacji doczekały się ustawienia systemowe. Jeszcze łatwiejsze stało się doprecyzowanie wyglądu systemu – pojawiły się globalne style, które aktywujemy jednym kliknięciem. Aby nie instalować ich w ciemno, każdy z nich prezentuje podstawowe informacje jak również sugestywny podgląd.
Kolejnym elementem są animacje okien. Tzn. one były obecne od zawsze, ale teraz prostym suwakiem określimy szybkość i styl animacji – a tym samym jak szybko mają się pojawiać nowe okna.
Telemetria jest są domyślnie wyłączone. Sami też zadecydujemy o ewentualnej ilości informacji przesyłanych do twórców KDE. A zawierać one mogą stan systemu, środowiska i inne dane mogące wpłynąć na ulepszanie całości.
A jeżeli ktoś czuje się zagubiony w tym natłoku opcji, powinien skorzystać z pola do wyszukiwania ustawień.
Discover
Menedżer oprogramowania Discover został poprawiony tak, aby wyszukiwanie i instalowanie oprogramowania było jeszcze prostsze. Oprócz tego, znajdziemy tam całą plejadę dodatków i ulepszeń do samej Plasmy. A jeżeli wolimy polegać na opinii innych osób, to sekcja komentarzy przybliży nam obiegowe oceny danego programu.
Cała reszta
Oczywiście powyższe to jedynie zarys tego, czym uraczy nas Plasma 5.18.0. W środowisku dokonano bowiem licznych poprawek, ulepszeń i wszystkich tych prac, których na pierwszy rzut oka nie widać. Ale dzięki nim elementy graficzne zachowują się jak należy, system jest przewidywalny a miodności płynącej z użytkowania takiego środowiska nie da się opisać krótkimi słowami. Dlatego warto w wolnej chwili przestudiować pełną listę zmian, aby samemu wyłuskać najbardziej interesujące nas elementy.
Jak przetestować nowe środowisko? Najszybciej będą mogli zrobić to użytkownicy Arch Linuksa, Manjaro czy KDE Neon. W masowej dystrybucji Plasmę 5.18 zobaczymy dopiero z kwietniowym wydaniem Ubuntu 20.04 (i Kubuntu 20.04).
Może kiedyś wrócę do Plasmy
Zdanie, w którym jest stwierdzenie o miodności płynącej z użytkowania takiego środowiska, jest kwintesencją Plasmy.
Kurde, mnie plazma odrzuca, nie podoba mi się w ogóle. Wolę Unity/Gnome. Ale spróbuję jeszcze raz
Na openSUSE Tumbleweed nadal Plasma 5.17.5. Na laptopie działa bardzo fajnie, ale na stacjonarce z dwoma monitorami (Radeon) ostatnio coś jest nie tak. Potrafi mi wywalić obydwie tapety z pulpitów, a także znika bezpowrotnie cały panel (do czasu restartu, wylogowanie nie pomaga). Da się z tym żyć, bo korzystam z Latte Docka, ale mam nadzieję, że z kolejnymi aktualizacjami problem sam się rozwiąże.
—
Dzisiaj już wpadło 5.18 (13.02).
Kubuntu 19.10 + backports i można używać najnowszej plasmy 😉
Radziłbym poczekać, bo jeszcze wczoraj były zgłaszane błędy w paczkowaniu, które powodowały wadliwe działanie Plazmy (bugs.kde.org).
Używam od 2 dni i nie zauważyłem problemów w działaniu plazmy 🙂
Nie, no to już jest przegięcie! Na Kubuntu to przynajmniej dekoracje okien powinny Ci odpaść… 😉
Zainstalowałem i zobaczyłem bardzo dobre działanie Plazmy na Waylandzie. Jakbym uruchomił po X-sem… Grafika stara Intel HD 3000. A tak btw. czy jest gdzieś dostępny harmonogram prac? Interesuje mnie, co jeszcze w tej kwestii pozostało do zrobienia
Chodzi Ci o to nad czym obecnie pracują, czy co jest jeszcze niedokończonego w KWin dla Wayland? Listę aktualnych prac podeślę z innego komputera, a jeśli chodzi o KWin na Wayland, to można powiedzieć, że – jak całe KDE – to jest zawsze ukończone na dane wydanie. KWin w Wayland działa już od dłuższego czasu dobrze, co nie oznacza, że nie trwają prace nad dalszym rozwojem. O ile wiem, to m.in. – na ile się to w Wayland da – mają być stopniowo dodawane pewne funkcjonalności, których obecnie brak (np. zwijanie okien do belki itp.). Nb. od KWin 5.12 prace nad rozwojem jego są tylko i wyłącznie prowadzone pod kątem Waylanda, a to co jest w X11 jest “przy okazji”.
EDIT:
Ok, mam nadzieję, że chodziło Ci o coś takiego: https://phabricator.kde.org/tag/plasma_on_wayland/
Czy ktoś się orientuję gdzie jest zaszyte ustawienie przezroczystości panelu? Czy ratuje mnie tylko jakiś autorski plasmoid?
Trochę to dziwne, ale wydaje się, że nie można ustawić wprost przezroczystości dla panelu. Aby to osiągnąć trzeba się zdecydować albo na jakiś temat z przezroczystymi panelami, albo pobawić się Inkscape i zmodyfikować odpowiednie pliki tła dla paneli w używanym temacie.
W temacie dla Plazmy. To musi być zdefiniowane przez programistę. W takim przypadku masz różne ustawienia w SystemSettings -> Zachowanie przestrzeni roboczej -> Efekty pulpitu i tu masz: Rozmycie, ale możesz się pobawić również i innymi.
W store.kde.org jest też AlphaBlack Control, które domyślnie działa z tematem AlphaBlack, ale być może działać będzie też z innymi. U mnie często jego używanie powodowało jednak niestabilność Plazmy.
Mam pytanie do Ciebie (i innych), niezwiązane z tematem, ale tu chyba najprościej zadać – z góry przepraszam za zamieszanie.
Owoż wczoraj padł mi dźwięk w Firefoksie, 76.0 na Archu. Rzecz zdarzyła się podczas pracy nad złożonym projektem, film się renderował a ja chciałem coś szybko obejrzeć na Vimeo i w trakcie – zapadła cisza. Było późno, więc odczekałem do końca renderu i poszedłem spać, ale dziś jest to samo – nie ma dźwięku z niczego, co otwieram na FF i z dźwiękiem być powinno, przy czym sam dźwięk w systemie działa bezbłędnie, także strony z dźwiękiem (Vimeo, YT, ulubione radio on-line) działają bezbłędnie na dwu innych przeglądarkach, jakie mam w systemie: Chromium i Konqueror. Masz (albo ktokolwiek) jakieś podejrzenia co to może być? PulseAudio? Korzystajac z przymusowej przerwy w pracy wziąłem się za nadrabianie zaległości montażowych i nie bardzo mam czas na zabawę w poszukiwanie przyczyny, wiec może ktoś, coś?
Najprościej to na forum Archa/Linuxiarzy itp., ale mniejsza o to.
Trudno wyczuć, ale mogę podpowiedzieć jedno z możliwych rozwiązań, albowiem sam niedawno tego samego doświadczyłem. O ile pamiętam, to używasz KDE, ale nie wiem, czy pulse-pa, czy KMix do kontroli dźwięku. Tego ostatniego dawno nie widziałem, ale prawdopodobnie będzie podobnie.
Gdy klikniesz na ikonę głośnika w trayu pojawi Ci się popup, a w nim dwie zakładki: urządzenia (domyślnie otwarta) oraz programy. Kliknij na tę drugą i sprawdź, czy FF przez przypadek nie został tu wyłączony (mógł się sam wyłączyć z jakiegoś niezbadanego mi powodu).
Jeśli nie pomoże – sprawdzenie FF na tzw. “czystym profilu”. Jeśli pomaga – problem leży gdzieś po stronie konfiguracji, wtyczek itp. w FF, które mogły zostać “przeciążone” podczas pracy i coś się w tym porypało. Najprościej (mimo wszystko) przywrócić domyślne ustawienia, a potem ponownie skonfigurować.
Jeśli i to nie pomoże, to już dłuższa analiza z podaniem logów itp.
Dzięki – problem rozwiązałem sam, wczoraj, i nawet od razu tu wszedłem i napisałem, że już jest okay… Konkluzja jest taka, że zamiast pomyśleć przez 10 sekund, wolałem pisać prośbę o pomoc przez minutę… Niestety, postu nie ma, nie wiem dlaczego się nie zapisał…
FF ‘sam się wyłączył’ z jakiegoś powodu, podejrzewam, że za sprawą jednoczesnego grzebania w Aurdour (robiłem dźwięk do filmu, mix nagrań z soundrecordera z planu ze ścieżkami z samplera)… Jak już ‘zaskamlałem’ o pomoc, to mnie oświeciło, że może by tak najpierw sprawdzić kontrolkę dźwięku? No i bingo :-D. Zmyliło mnie, że cały pozostały soft ‘z dźwiękiem’ grał normalnie, więc zakładałem jakieś bubu z samym FF…
Tak czy inaczej dziękuję za pomoc!
PS – tak, używam Plasmy, choć ostatnio na laptopie zaprzyjaźniłem się z Xfce…