LosslessCut 1.5.0
Przycinanie materiałów wideo musi być chyba dochodowym zajęciem. W przeciągu paru tygodni mamy do czynienia z kolejnym projektem tego przeznaczenia. Tym razem jest to LosslessCut 1.5.0.
Czy coś może nas zaskoczyć w programie którego jedynym zadaniem jest wycięcie z większej całości fragmentu wideo i zapisanie go na dysku? Raczej nie, a przynajmniej nie powinno. W LosslessCut jest podobnie. Otwieramy plik wideo, wskazujemy początek interesującego nas rejonu (z dokładnością co do klatki), określamy koniec i naciskamy przycisk z nożyczkami. Gotowe. Cała reszta magii (wycinanie) odbędzie się za sprawą niezastąpionego FFmpeg.
Gdy uwiedzeni prostotą LosslessCut ochłoniemy po chwili, to zauważamy, że możemy zapisać aktywną klatkę na dysk (zrzut ekranu w formacie jpeg). Warto określić też katalog do które mają trafić ścinki z naszego wideo. Z całości najwięcej uwagi wymagać będzie od nas ekran ze ściągawką pożytecznych skrótów klawiszowych (aktywowany klawiszem h).
Wielu osobom może się to wydać bluźnierstwem, ale LosslessCut bazuje na przeglądarce Chromium i używa odtwarzacza HTML5. Z tego powodu nie każdy format obsługiwany przez FFmpeg zostanie rozpoznany przez LosslessCut. Nie ma on problemów z: MP4, MOV, WebM, MKV, OGG, WAV, MP3, AAC, H264, Theora, VP8, VP9 (więcej informacji pod https://www.chromium.org/audio-video).
Niestety, program nie trafił jeszcze do repozytoriów PPA (Ubuntu/Mint) ani do AUR (Arch Linux/Manjaro). Dlatego jeżeli chcemy przetestować program, musimy pobrać z Githuba binarkę przygotowaną przez twórców. Następnie rozpakowujemy ją do jakiegoś oczywistego miejsca (np. ~/Programy). Teraz wystarczy już tylko dwukliknąć na pliku LosslessCut.
Fajny.Nie obsługuje wideo z mojego starego aparatu Samsung.Robi to VidCutter:
https://mintguide.org/video/733-vidcutter-simple-video-editing-application.html
Szukałem takiego rozwiązania.
Dziękuję.
Mam i5-2520M,Dell e5430.Laptop,rzecz jasna.
Ja używam do tego VLC, w ten sposób: https://www.youtube.com/watch?v=FeiREo0pcvE
Doskonałe,nie wiedziałem.
Bardzo dziękuję,działa:)
Niestety przycinanie co do klatki nic nam nie da, bo będzie ciąć z dokładnościa najbliższej klatki kluczowej: “Instead it creates a lossless export in the same directory as the original file with from/to timestamps. Note that the cut is currently not precise around the cutpoints, so video before/after the nearest keyframe will be lost.”
A już myślałem, że będzie to coś jak smart-copy w avidemux z divx’ami w avidemux, gdzie to faktycznie działało z dokładnością co do klatki. Żeby osiągnąć podobny efekt przy h264 (dokładne cięcia), to muszę się trochę pomęczyć w “wycinanki” i później ich sklejanie, ale czasem efekt przy wycinaniu reklam jest idealny, nawet nie słychać przerw, gdzie było robione cięcie. Jakby developerzy avidemux’a się postarali to mogliby w ten sposób osiągnąć efekt smart-copy dla h264. Wydaje mi się, że byłoby to do ogarnięcia.