Microsoft: Linuksie, proszę, oto exFAT
Gdy Microsoft oficjalnie ogłosił, że jego 60 000 patentów dołączy do portfolio Open Invention Network, większość osób wzruszyło ramionami. W końcu znamy Microsoft od przeróżnych stron i są to zwykle raczej mroczne obszary standardów korporacyjnych. Teraz gigant chce mieć pewność, że nic nie stanie na drodze poprawnej implementacji w kernelu linuksowym obsługi systemu plików exFAT.
To prawda, że Microsoft pozytywnie zaskakuje ostatnimi czasy społeczność Open Source. A to przeogromne repozytoria z ich projektami na Githubie, a to wersje linuksowe takich rodzynków jak Skype, PowerShell, Visual Code Studio, .NET i inne. Myli się jednak ten, kto przypuszcza, że to wszystko płynie z dobroci serca. Po prostu Linux coraz bardziej rozpełza się po infrastrukturze Microsoftu i ciężko jest przejść obojętnie wobec faktu, że w jego chmurowym Azure instancje Linuksa zaczynają dominować nad instancjami z Windowsem. Aby spełnić oczekiwania klientów, Microsoft musi iść pod rękę z pingwinem, czy im się obydwu podoba, czy nie. Dlatego budując system w Azure możemy być pewni pełnego wsparcia dla każdej z ośmiu pozostających nam do wyboru dystrybucji Linuksa. Dlatego Microsoft coraz aktywniej stara się scalić obydwa systemy, tworząc podsystemy, udostępniając narzędzia, itp.
Teraz nadszedł czas, gdy oficjalnie ogłoszono gotowość do współpracy w celu zapewnienia bezkompromisowej obsługi zamkniętego systemu plików exFAT. Rzeczona obsługa dotyczy oczywiście kernela linuksowego, a na potrzeby współpracy Microsoft udostępnił… nie, nie kod źródłowy exFAT, a pełną dokumentację techniczną.
ExFAT (Extended File Allocation Table) został zaprezentowany w 2006 roku. Był to naturalny następca wysłużonego systemu FAT, który pamięta jeszcze czasy „miękkich” dyskietek. ExFAT zaczął się pojawiać na salonach i w przeróżnych urządzeniach, kartach SD, dyskach USB i innych. Jako rozwinięcie FATa, system jest bardziej elastyczny, obsługuje większe pliki, itp.
I tak oto Microsoft zaanonsował swoją gotowość do współpracy przy ulepszeniu obsługi exFAT wprost przez kernel Linuksa. Co więcej, po zaktualizowaniu w 2020 roku Linux System Definition, żaden z członków OIN nie będzie musiał ponosić kosztów licencyjnych z racji wykorzystywania exFAT w Linuksie. Pamiętać należy, że exFAT pozostanie jednak zamkniętym i opatentowanym rozwiązaniem.
Kompletnie mi nie zależy na integrowaniu Win i pingwina… Jeszcze ten drugi zaciągnie syf od tego pierwszego.