LossLessCut 2.2.0 tnie jeszcze sprawniej

Historia tego narzędzia może śmiało konkurować z losami Kopciuszka. Jego początkowa wersja sprzed niemal trzech lat nie była czymś ekscytującym. Ot, kolejny projekt próbujący ruszyć z bloków startowych. Jednak gdy formuła programu okrzepła okazało się, że to całkiem zgrabne i precyzyjne narzędzie do robienia wycinanek z plików wideo. A także ich łączenia.

LossLessCut 2.2.0 i hypnomyszy
LossLessCut 2.2.0 to panaceum na zalegające na naszych dyskach pliki wideo w których prawdziwej kwintesencji treści jest w okolicach 30 – 50%. To te wszystkie spontanicznie kręcone przypadki z rzeczywistości, imieniny, wesela, jazdy na rowerze i tak dalej. I teraz – zamiast mocować się z profesjonalnym i niekiedy skomplikowanym w obsłudze edytorem wideo, wystarczy wrzucić taki plik do LossLessCut. Efekt? W kilku kliknięciach zaznaczymy interesujące nas treści (lub istotne dla przekazu) a całej reszty dokona program. Czyli albo wyeksportuje wybrane fragmenty wideo na dysk lub sam połączy je w całość. Bez konieczności żmudnego przekodowywania całości.

Brzmi to niemal banalnie, ale diabeł tkwi w szczegółach. Program dokonuje cięcia z uwzględnianiem klatek kluczowych, pozwala pominąć niektóre ścieżki (np. audio), uwzględnić obrót całości. Całość okraszają takie smaczki jak zapis widocznej klatki w formacie jpeg/png, wybór pomiędzy automatycznym scalaniem wybranych segmentów lub zapisem ich oddzielnie na dysku, itp.

Wersja 2.2.0 jest warto wspomnienia z racji kilku poprawek skutkujących poprawą wydajności, jakości końcowej i bezpieczeństwa:

  • automatyczne usuwanie segmentów podczas automatycznego scalania,

  • nowsza wersja ffmpeg 4.1.3,

  • poprawki bezpieczeństwa paczek npm,

  • ustawianie katalogu wyjściowego zarówno na potrzeby łączenia i zapisu pojedynczych segmentów,

  • próba ignorowania nieznanych ścieżek podczas wyodrębniania,

Program możemy pobrać w postaci prekompilowanej binarki ze strony projektu. Wystarczy rozpakować i uruchomić losslesscut.
 

1 Response

  1. Ciekawy program. Doszedł ktoś do tego jak zmienić język na polski?

    W katalogu “locales” jest polska paczka pl.pak, ale nie mogę znaleźć możliwości zmiany w settings

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Post comment

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.