Zdjęcie obok zdjęcia – Image Mosaic Wall 0.1

Nie macie pomysłu, co zrobić ze zalegającymi na dysku gigabajtami cyfrowych kadrów? Owszem, można z nudów je opisać metadanymi, ale gdyby zależało nam na rozrywce szybkiej i niewymagające, to można połączyć przyjemne z pożytecznym. Choćby z wykorzystaniem Image Mosaic Wall. Programu banalnego tylko z nazwy.

Jak można słusznie się domyślać, Image Mosaic Wall pozwala na tworzenie mozaik. Co więcej, wszystko czego potrzebujemy to zasobne archiwum zdjęć, odrobina wolnego czasu i określone wymagania. Chociaż to ostatnie można zawęzić do rozdzielczości naszej mozaiki, rozdzielczości w blokach (blok to „piksel” w mozaice), stopnia powtarzalności no i oczywiście kadru źródłowego. Po ustaleniu i wskazaniu powyższego wszystko co nam pozostaje to wdusić przycisk „Create Mosaic” i odczekać stosowną chwilę. Czekanie uprzyjemni nam gromada czerwonych kwadratów za pomocą których wykazywany jest postęp prac. Po zakończeniu i ocenie efektu końcowego, może zapisać stosowny plik graficzny.

I to wszystko. Prawda drzemiąca pod uproszczonym interfejsem IMW jest o wiele bardziej intrygująca. Okazuje się bowiem, że program pozwala na przeciąganie doń zdjęć z menedżera plików, wydobywa miniaturę z danych Exif zamiast konwertować cały obraz (RAW) a zmyślny algorytm historii użycia kadrów zapobiega powtarzalności (zbytniej), itp.

Rzecz może nie wywróci fotografii trikowej na Linuksie do góry nogami. Ale stanowi miły uprzyjemniacz czasu podczas długi wieczorów jesiennych. Na dodatek autor przygotował dla nas stosowną paczkę AppImage, którą możemy pobrać ze strony projektu.