Tymczasem z tyłu sceny – LiVES 2.10.0
Jak to dobrze, że nie wszystkie programy wyglądają tak samo, prawda? To pozwala docenić nam innowacyjność i niekiedy spojrzeć na niektóre zadania z innej perspektywy. Takie emocje gwarantuje nam choćby tytułowy edytor wideo LiVES 2.10.0.
Ten program jak na standardy edytorów wideo zapewnia nam nieco odmienne podejście do edycji klipów. Wynika to z faktu, że główny nacisk w tym projekcie położono na efekty wideo w czasie rzeczywistym i szeroko rozumiane miksowanie na żywo (VJ). LiVES posiada dwa okna robocze – edycja klipu oraz okno ze ścieżkami audio/wideo. Zobaczymy tutaj takie standardy jak oś czasu, efekty, przejścia, podgląd i inne funkcje pozwalające zapanować na obrazem i dźwiękiem. Możliwości całości zwiększa całkiem spora lista wtyczek i rozszerzeń.
W 2.10.0 poprawiono kilka odkrytych błędów, w tym ten związany z pobieraniem klipów z serwisu Youtube. Poprawiono kod programu odpowiedzialny za generowanie wykresu audio, ulepszono obsługę MIDI, umożliwiono dummy MIDI output, dodano efekty dla ścieżek MIDI. Pochylono się również nad problemem współpracy z PulseAudio, co zaowocowało lepszą synchronizacją audio/wideo. Źródła programu przeszły gruntowną renowację, a już na pewno uporządkowane kwestie związane z przyciskami i checkboksami. Spostrzegawczy użytkownicy dopatrzą się też zmian w GUI programu. Niemniej, w tej kwestii warto wypróbować nasz systemowy temat graficzny – może się on okazać znacznie bardziej czytelny (Ustawienia -> Temat graficzny -> Brak).
Aby przetestować program użytkownicy Ubuntu 18.04 i Minta 19.xx powinni:
sudo add-apt-repository ppa:ubuntuhandbook1/lives
sudo apt-get update
sudo apt-get install lives
Program występuje też w repozytorium pomocniczym AUR dla Arch Linuksa i Manjaro:
yaourt -S lives
Mógłby ktoś polecić jakiś darmowy, dobry i popularny/polecany program do edycji wideo dla zwykłego Kowalskiego który raz na miesiąc czasami musi kilka filmików połączyć? Bardziej zależałoby mi na prostocie niż na miliardzie funkcji 😉 Na moje oko OpenShot wygląda całkiem nieźle o ile wspiera h265 ale opisywanych tu na blogu programów jest znacznie więcej a też nie mam czasu szukać w necie na temat wszystkich programów czy nawet ich instalować i sprawdzać samemu… 😉
Pozdrawiam
Shotcut jest fajny. Ale w czasach, gdy go używałem (przełom 2016 i 2017 roku), warto było go wyłączać i włączać co 30 minut, bo z czasem się rozjeżdża — poza tym dość fajny.
Polecam program Flowblade, W/g mnie jest bardzo stabilny. I działa spoko.
Hej czy jest jakieś lepsze polecenie od tego, które pokazuje jakie adresy IP są połączone z naszym systemem?
netstat –ip -pan
Zależy czego oczekujesz? Nieco czytelniejsze jest:
ss -tunp
Są też do tego jakieś graficzne narzędzia.
Dzięki, właśnie czegoś podobnego szukałem 🙂