digiKam 5.9.0
Cóż. Wypada odnotować fakt nowego poprawkowego wydania digiKam 5.9.0, chociaż mało widowiskowa lista poprawionych błędów stanowi tło dla o wiele ciekawszej zapowiedzi.
To nie jest tak, że digiKam 5.9.0 jest mało ważnym wydaniem. Poprawiono bowiem niemal 45 błędów, dopieszczono drobnymi zmianami pliki XMP w których program zapisuje nasze machinacje na zdjęciach. Skupiono się na poprawkach ułatwiających współpracę z MySQL czy też lepsze zarządzanie kolekcją zapamiętanych „twarzy” (do ich późniejszego sprawnego wykrywania na zdjęciach). Ale to już wszystko, co można odkryć w 5.9.0.
Znacznie ciekawiej zapowiada się przyszłość tego menedżera i edytora zdjęć. Tytułowa wersja jest już ostatnią w bieżącej serii i kolejnym krokiem będzie zwiastująca skok technologiczny seria 6.x.x. To w niej na zaistnienie mają pomysły zgłoszone do tegorocznego Google Summer of Code. Program zostanie wzbogacony o obsługę plików wideo, kod źródłowy przejdzie gruntowną optymalizację a liczba zależności powinna się zmniejszyć. Co oczywiście ułatwi tworzenie paczek dla przeróżnych dystrybucji. Innymi słowy, jest na co czekać.
Z digiKam 5.9.0 najprościej zapoznać się pobierając przygotowaną przez twórców paczkę AppImage. Za jakiś czas program pojawi się w repozytoriach wiodących dystrybucji.