A jednak się nie rusza – qStopMotion 2.4.0
Uściślijmy tytułową wizję zagłady ciekawego projektu. To nie qStopMotion się nie rusza, a obrazy wyłapywane przez niego z podłączonych do komputera urządzeń (np. wbudowana kamera). Sam program ma się dobrze i właśnie została upubliczniona jego wersja 2.4.0.
- time lapse – nowy tryb przychwytywania obrazu,
- rozbudowana dokumentacja dostępna online, ,
- wzbogacona kontrola nad parametrami urządzenia przechwytującego,
- nowe suwaki do ustawiania parametrów,
Tak, to nie jest może jakiś przełom, ale należy docenić i te niuanse. Szczególnie tryb time lapse, który niestety i nie wiedzieć dlaczego zezwala na minimalny interwał pomiędzy ujęciami na poziomie aż 1 minuty. Wydaje się to dobrym rozwiązaniem w przypadku scenek ustawianych, gdzie mamy czas na swoje machinacje. Jednak to nie sprawdzi się w przypadku przechwytywania np. imprezy lub innych aktywności które dobrze prezentują się z opóźnieniem np. 10 sekund.
Jednak krzepiącym jest fakt, że autor programu zadbał o stworzenie paczek deb, rpm i innych – tym samym program uruchomimy na praktycznie dowolnej dystrybucji. O ile nie napawa nas obrzydzeniem pobieranie wspomnianych paczek wprost z SourceForge.net.
Źródła są 🙂 W AUR jest jeszcze stara wersja, ta wymaga nieco innego podejścia. Jeśli ktoś byłby zainteresowany: https://pastebin.com/Cwrvfjf0
Program przeszedł walidację namcapem, działa, ale gdyby z jakichś powodów u kogoś nie odpalał się, nie miał pełnej funkcjonalności, to obie paczki po nawiasie “)” w polu depends należy wpisać przed niego i spróbować wówczas.
Ja trochę niedzisiejszy jestem. Ale dlaczego pobieranie z sourceForge ma być obrzydliwe?