Terminal z przytupem – Terminix 1.3.5

Czy terminal może zachwycać? W sumie – cóż ekscytującego może być w czarnym (lub białym) tle i białych (lub czarnych) literkach. Jedynym dynamicznym elementem jest mrugający kursor który działa uspokajająco chyba tylko na nerdów. A jednak ludzkość wciąż i na nowo wymyśla sposoby atrakcyjnego zaprezentowania tego środowiska pracy. Najnowszym podejściem jest Terminix 1.3.5 – czyli terminal z przytupem.

Jak można wyczytać na niezastąpionej Wikipedii:

Terminal (ang. terminal – końcówka) to urządzenie pozwalające człowiekowi na pracę z komputerem lub systemem komputerowym. Terminal musi posiadać urządzenie wejściowe do wprowadzania instrukcji oraz urządzenie wyjściowe do przekazywania informacji operatorowi. Terminal jest stacją sieci komputerowej lub w systemie (np. w Internecie), służącą do wprowadzania lub odczytywania danych.

Gdzie w tej teorii jest nasz Terminix? Otóż sprzętowe terminal ubiegłego wieku z powodzeniem zostały zastąpione przez wirtualne terminal uniksowe / linuksowe. Tak, to właśnie ta nasza popularna konsola, terminal czy jak ktoś sobie to jeszcze nazywa. Terminix nie jest tutaj wyjątkiem – to typowy emulator terminala. Może nie do końca aż tak typowy, gdyż napędzany VTE GTK+ 3 zapewnia nam zupełnie nowe doznania.

Na samym początku zapomnijcie o kartach. Koncepcją programu są sesje, pomiędzy którymi przełączamy się gustownym przyciskiem na górnym pasku okna (po lewej stronie). Jeżeli to komuś nie wystarczy, to gwoździem programu jest możliwość dzielenia głównego okna sesji na kolejne terminale. Rzecz nie do pogardzenia dla osób które muszą w swojej pracy mieć ciągły podgląd wyników z kilku terminali. Co więcej, kolejność i ułożenie terminali można dowolnie modyfikować, z wyciąganiem na zewnątrz (i tworzeniem nowego okna) włącznie.

Idąc dalej natkniemy się na ustawienia. Czego tu nie ma. Profile dla ustawień i wyglądu, kolory, dowolność w konfigurowaniu tła, znaków, setki skrótów klawiszowych. Do tego atrakcyjny tryb Quake oraz możliwość zapisywania skrzętnie konfigurowanych sesji.

Czy zatem Terminix jest dziełem doskonałym? I tak i nie, bo z natury VTE GTK+3 dobrze będzie się zachowywał (i wyglądał) tylko w środowiskach które potrafią wykorzystać wspomniany widget (Cinnamon, Unity, GNOME).

Aby przetestować program w wersji 1.3.5 (wersja 1.4.0 tuż tuż) możemy wspomóc się repozytorium PPA (Ubuntu 16.04/16.10, Minta 18.xx):

sudo add-apt-repository ppa:webupd8team/terminix
sudo apt-get update
sudo apt-get install terminix

W Arch Linuksie i Manjaro robimy to tak:

yaourt -Syu terminix