Steam Controller pod kontrolą
Wszystko a nawet i więcej co oferuje Steam Controller pod kontrolą w jednym programie do zarządzania tymże? To świetna wiadomość dla graczy którzy na Linuksie chcieliby w pełni skorzystać z możliwości tego gamepada. W sumie to aż dziwne, że Valve osobiście nie pofatygowało się o stworzenia czytelnego i przejrzystego GUI do konfigurowania niuansów SC. Ale to wynik założeń, że kontroler będzie konfigurowany i uruchamiany pod kontrolą klienta Steam. Tak czy owak, nie w każdej grze SC działa poprawnie, nie każdemu odpowiadają jego ustawienia i dlatego warto być świadomym istnienia programu sc-controller.
Sc-controller to nie tylko ładny interfejs pomocny w przestawianiu funkcji przycisków na Steam Controllerze. To również poprawiony sterownik dla tego urządzenia, pozwalający o wiele bardziej rozwinąć mu skrzydła. Bowiem:
- pozwala skonfigurować i używać Steam Controller bez konieczności uruchamiania klienta Steam,
- obsługa profili (możliwość przełączania przyciskiem na urządzeniu),
- wejście Stick, Pads oraz Gyroscope,
- wsparcie dla Haptic Feedback,
- Makra i inne usprawnienia,
- emulacja kontrolera XBox360, myszki, trackballa i klawiatury.
I jak to wygląda? Wybornie. Twórca tego sterownika i GUI zasłużył na gromkie brawa, gdyż SC staje się pożyteczne i używalne poza hermetycznym środowiskiem przygotowanym dla graczy przez Valve – które nawiasem mówiąc powinno przemyśleć zaoferowanie współpracy autorowi tego dzieła.
Aby zainstalować sc-controller należy pobrać odpowiednią paczkę dla odpowiedniej dystrybucji – powstały do tego celu odpowiednie repozytoria.
Muszę go w końcu kupić. :
Gry odmóżdżają, idź pomedytować lepiej. ;)))
zależy jeszcze jakie gry.
Shhhh… będę układał nim kostki Rubika, możesz mi wierzyć. 😉
“zależy jeszcze jakie gry”.
– Wszystkie warte uwagi. Podobnie jak z jedzeniem, wszystko co dobre jest niezdrowe albo tuczy. 😀
Wierzę, wierzę. Kostki pod jedną ścianę, głowa oderwana saperką pod drugą, nogi pod oknem… a w tle radosny doping panienki ogłaszającej headshot! po każdym użyciu karabinu snajperskiego. No cóż, uczcijmy Rubika … przerwą na reklamę. 😉
Dopiero po jakichś 30s załapałem. Chodziło o zwykłą kostkę Rubika, taki sześcian. ;-;
Chyba sześciościan.Że ma sześć ścian.Normalnie.
Ale czad:P
No sorry, nie jestem geniuszem matematycznym, tak? :p