PhotoFlow 0.2.0 i nowe GUI
Edytor graficzny do zadań specjalnych PhotoFlow doczekał się nowej wersji i nowego wystroju GUI. Od tej wersji interfejs stał się jeszcze bardziej czytelny i intuicyjny. Choć jest to nadal program w dość wczesnym (?) stadium rozwoju, to możemy już za jego pomocą przeprowadzić kilka karkołomnych operacji na obrazie.
Odświeżone GUI w PhotoFlow 0.2.0 przenosi listę warstw/efektów z prawej na lewą stronę. Jednak prawy panel pozostaje, a w nim zobaczymy kontrolki dla dodawanych warstw/efektów. Tym samym autor zlikwidował wyskakujące do tej pory oddzielne okna z parametrami. Ustawienia po prawej stronie zostały również wyposażone we wspólny nagłówek, w którym zauważymy ikonki do wyłączenia/włącznie danej warstwy, deaktywowania maski, przełączania widoku po złożeniu wszystkich warstw/tylko danej warstwy, oraz aktywowania trybu edycji w oknie podglądu. Na tym nie koniec, gdyż od teraz nowe warstwy będą otrzymywały domyślną nazwę odziedziczoną po efekcie którego są nośnikiem. Zgrupowano również w oddzielną kartę efekty mogące posłużyć jako maski. Program zawiera także silnik G’MIC 1.6.5.2 i wykorzystujące go narzędzia (emulacja kliszy, itp.).
PhotoFlow nadal jest bardzo specyficznym edytorem o niebagatelnych możliwościach, którego odpowiednie wykorzystanie wymaga sporej wiedzy o składowych obrazu, maskach i innych. Niemniej, sporo radości bez zgłębiania się w tajniki tworzenia skomplikowanych układów warstw i ich grup mogą dać nam takie narzędzia jak BCSH Adjustment i Volume. Pierwsze narzędzie umożliwia poprawę jasności, kontrastu, nasycenia i odcienia, przy jednoczesnym wykorzystaniu maski HSL, która określi który region zdjęcia chcemy poddać tym zabiegom. Volume to ciekawe pomyślane zwiększanie lokalnego kontrastu, oddzielnie dla światła, cieni i tonów średnich.
Użytkownicy Ubuntu 14.04/15.04, Minta 17.x i pochodnych mogą wypróbować program instalując go z repozytorium PPA Highly Explosive:
sudo add-apt-repository ppa:dhor/myway
sudo apt-get update
sudo apt-get install photoflow
Niestety, program nie trafił jeszcze do AUR dla Arch Linuks/Manjaro i pochodnych.
W sumie, to pomijając porządek, jaki w systemie robią paczki, to źródła zawierają skrypty instalujące PhotoFlowa w praktycznie dowolnym systemie. Na pewno trzeba mieć zainstalowane programy umożliwiające kompilację, w tym cmake. Nadto zadbać o zainstalowanie zależności we własnym zakresie. Średnio zaawansowany użytkownik winien sobie z tym bez problemu poradzić.
Skrypty budujące paczki dla Archa (pewnie będą nadawać się i w Manjaro) może mi się uda z czasem stworzyć.