Wyprzedzić Mikołaja – Fotoxx 14.12
Choć do tradycyjnego 6 grudnia pozostało jeszcze kilka dni, to twórcy edytora graficznego Fotoxx postanowili uprzedzić fakty i już dzisiaj udostępnili nową wersję tego programu. Sukcesywny i niczym nie zmącony rozwój Fotoksa to pasmo nieprzerwanych udoskonaleń, poprawek, nowych funkcji, filtrów i nie bez kozery można już teraz powiedzieć, że obok GIMPa jest to wiodące rozwiązanie dla Linuksa w temacie obróbki obrazu. Dość specyficzne rozwiązanie, bo może nie objuczone warstwami jak większość programów tego typu, ale umożliwiające zgrabne i zaawansowane manipulacje na obrazie, w tym zdjęciach RAW. A do tego wszystkiego, Fotoxx umożliwia trzymanie w ryzach naszych kolekcji zdjęciowych oferując funkcjonalność prostego katalogowania.
Wersja Fotoxx 14.12 to kilka zmian, które przydadzą się w codziennej pracy:
- Tools > Magnify Image: nowa funkcja szkła powiększającego, przydatne do powiększonego podglądu wybranych rejonów zdjęcia,
- Tools > User Settings: pokazywanie najnowszej wersji edytowanego pliku
- Retouch Combo: suwak regulujący ciemniejsze/jaśniejsze piksele przy poprawkach koloru zyskał większą czułość,
- nowy parametr „nosync” przy wywoływaniu programu z linii komend – przyśpiesza start przez blokadę synchronizacji galerii,
- Select Area: okno dialogowego finalizacji granic wybranego obszaru z nową funkcją dopełniania zaznaczenia do granic obrazu,
- poprawki błędów
Jak zaprzyjaźnić się z tym programem? Najlepiej po prostu używając go, a w tym może pomóc materiał wideo wprowadzający w specyfikę pracy z Fotoksem.
https://www.youtube.com/watch?v=utuspbONvMY
Użytkownicy Ubuntu 14.04/14.10 i Minta 17/17.1 mogą zainstalować program wprost z PPA Highly Explosive:
sudo add-apt-repository ppa:dhor/myway
sudo apt-get update
sudo apt-get install fotoxx
W repozytorium AUR dla Manjaro i Arch Linuksa Fotoxx w najnowszej wersji powinien pojawić się lada moment.
Nie za długo z tym Zorinem się znasz? 🙂
Lenistwo – nie chce mi się przenosić na inne distro całego pbuildera i szpejów do budowania paczek.
A do stacjonarnego pudła z Mintem mam dostęp ograniczony… 🙂
Wreszcie dzięki “nosync” nie bedzie trzeba kombinować .