Tymczasem na Steamie – Tropico 5 i Wasteland 2
Ostatnie dni na Steamie stały pod znakiem dwóch „wielkich” premier dla systemu Linux. Linuksowej wersji doczekała się najnowsza odsłona popularnej serii Tropico 5 oraz po sukcesie kampanii na Kickstarterze i długich miesiącach wyczekiwań w końcu wydano Wasteland 2. Te solidne uzupełnienie oferty gier dla naszego systemu a przy okazji jedne z najdroższych pozycji – gdyby ktoś narzekał, że gry dla Linuksa to same lekkie i tanie gierki indie.
Tropico 5 daje nam możliwość wcielenia się w samozwańczego dyktatora wyspiarskiego państewka, umiejscowionego w bliżej nieokreślonej części świata – ze wskazaniem na tytułowe tropiki. Zaletą gry jest duża dowolność rozgrywki – od opiekuńczego tyrana przez zniewalającego oszusta, aż po ambicjonalnego Boga wszystkich mieszkańców. Budowanie, ekonomia, wyzysk, itp. Wszystko, czego prawdziwy polityk potrzebuje.
Wasteland 2 to duchowy i stylowy spadkobierca sukcesu serii Fallout. Powstał po to by zadowolić całe rzesze miłośników apokalipsy z turowym systemem walki, soczystymi dialogami, dowolną kreacją drużyny, nieliniową fabułą, wątkami pobocznymi i innymi niuansami decydującymi o miodności tej pozycji. Gra pomimo drobnych błędów jest gigantyczną zabawą od której ciężko się oderwać. Dodatkowo, po odkryciu polskiego tłumaczenia w ustawieniach, całościowe zadowolenie z rozgrywki wzrasta niepomiernie.