Znakowanie panoramy, czyli Gipfel 0.4.0 ogarnia GPS

Jest grupa fotografów, która uwiecznia artystyczne walory aktualnie zastanej przestrzeni krajobrazowej. Po prostu. Są też archiwiści, którzy lubią wiedzieć, co zacz na takim zdjęciu. Jeżeli zaś są to zdjęcia połączone w efektowną panoramę, natłok ciekawych obiektów wzrasta, jak i chęć pochwalenia się przed znajomymi rozpoznawaniem punktów szczególnych w terenie (i tym samym na panoramie). Pół biedy, jeżeli coś tam jesteśmy w stanie wywnioskować na podstawie mapy i pierwszego planu. Niekiedy trzeba jednak uciec się do technik nowoczesnych i skorzystać np. z programu Gipfel 0.4.0, który przy użyciu danych GPS nałoży nam na kadr siatkę w tym przypadku gór i szczytów, które widać.

Gipfel to stosunkowo proste narzędzie, bez wydumanego interfejsu i warte tyle, ile dane GPS, którymi go nakarmimy. Program działa w następujący sposób – w oparciu o geotagi osadzone w panoramie którą załadujemy do programu, określa co z danego miejsca widać – w zależności w którą stronę świata patrzymy. Pozwala ustawić parametr widoczności (czy jedne obiekty zasłaniają inne), ew. niwelację terenu czy zniekształcenia wynikające z ogniskowej (ustalonej na podstawie danych EXIF ze zdjęcia). Brzmi fenomenalnie, nieprawdaż? Niestety, do efektowne funkcjonowania Gipfel potrzebuje dokładniej siatki GPS danego terenu. Domyślnie posiada dołączone koordynaty szczytów w Alpach, a użytkownicy innych przestrzeni widokowych muszą sami zatroszczyć się o odpowiednie namiary i wskazać je programowi. Drugą kłodą pod nogi może okazać się geotagowanie zdjęć, bo nie każdy posiada odpowiedni sprzęt do osadzania takich danych w zdjęciu. Ale z tymi dwoma przeszkodami można sobie w miarę poradzić.

Pierwszy problem, czyli dane GPS danego terenu z opisanymi punktami charakterystycznymi. Dla naszej polskiej krainy udało mi się wydobyć z czeluści internetu dane ze strony geonames.org, które czasami są niedokładne, źle opisane i nie zawierają wielu punktów (szczytów). Dopóki nie uda się znaleźć czegoś innego – na bezrybiu i rak ryba. Na dodatek, żeby nie było za łatwo, dane z geonames.org są w zupełnie innym formacie, niż te wymagane przez Gipfel, który potrzebuje ich w kolejności:

<SHORTNAME>,<NAME>,<DESCRIPTION>,<LATITUDE>,<LONGITUDE>,<HEIGHT>

(DESCRIPTION może pozostać puste). Koniec końców i z racji tego, że wszystko odbywało się w ramach czystego .txt, przekonwertowałem plik źródłowy do wersji wymaganej przez Gipfel. Pobrany plik .txt umieszczamy w katalogu domowy i pozostaje uruchamiać program podając mu na tacy rzeczony zbiór współrzędnych – naciskamy alt+f2, wpisujemy:

gipfel -d PL_new.txt

Poprawność wczytania danych sprawdzimy otwierając File->Choose Viewpoint (powinna pojawić się pełna lista swojsko brzmiąc nazw).

Druga rzecz, geotagowanie. W moim przypadku posłużyłem się stroną do generowania opisanych panoram. Po odnalezieniu na mapie lokalizacji punktu z którego wykonaliśmy zdjęcie, wartości Latitude, Longitude i Height przepisujemy do rubryczek Gipfela, oraz ew. poprawiamy wartość ogniskowej. Teraz strzałką kompasu wystarczy wskazać kierunek w którym zostało wykonane zdjęcie i…

Przy odrobinie szczęścia ujrzymy jakieś nazwy na panoramie. Jeżeli nie – zwiększamy parametr Visibility. Lub pozostałe. Innymi słowy – musimy tak wyregulować całością, aby dopasować do widoku co najmniej dwa charakterystyczne punkty. Po namierzeniu mniej więcej nazw można wybraną po prostu przeciągnąć na fragment obrazu, który ona opisuje. To jest też test dla dokładności naszych danych GPS. W pliku który przetworzyłem i jak widać na załączonym fragmencie panoramy, jest nieco biednie. Pierwsza po prawej Magura oznaczona chorągiewką to Magura Małastowska, Ostrej Góry nie powinno być widać, niemal wszystkie górki przed pasmem Magury nie są opisane. Pozostaje mieć nadzieję, że ktoś gdzieś znajdzie dokładniejsze i pełniejsze koordynaty GPS.

Tak wykonane i opisane panoramy możemy zapisać bezpośrednio z programu. Inną ciekawostką jest umiejętność złożenia przez Gipfel panoramy – w tym celu należy posiadać zainstalowany program enblend i wywołać program z linii komend, jako parametry podając zdjęcia wchodzące w skład panoramy:

gipfel -s img1 img2

Na koniec – jak program zainstalować. Użytkownicy Manjaro/Archa mogą skorzystać z repozytorium AUR, natomiast osoby używające Ubuntu/Minta mogą za jakiś czas szukać tego programu w repozytorium PPA Highly Explosive.