Szybciej, więcej, lepiej
Taki właśnie jest według zapewnień twórców nowy Firefox 3.5.
Z nowości mających poprawić wydajność, to przede wszystkim nowy silnik (Tracemonkey) do przetwarzania JavaScript (dwa razy szybciej), natywne wsparcie dla Theora oraz obsługa HTML5. Z ułatwień – pojawił się tryb porno (anonimowość w sieci), wsparcie geolokacji.
Będzie dobrze (wiele czworonogów zawieszono na Firefoksie z racji jego prędkości), teraz tylko czekać aż się program w repozytoriach pojawi.
hmm własnie zaktualizowałem i zastanawiam się czy jest szybciej, czy to placebo…
Nie wiem jak działał ci FFox 3.0, ale 3.5 u mnie zdecydowanie polepszył komfort pracy (Ubuntu i Debian) – głównie chodzi o responsywność. Przerzucanie kart jest płynniejsze, przeglądarka nie ma momentów zatkania, jestem za stwierdzeniem, że jest lepiej. I to wszystko przy tej samej ilości zakładek, pluginów i wtyczek.
Zastanawiam się, czy w ogóle będzie w oficjalnych repozytoriach Ubuntu? Czy dopiero nie w Karmic? Jak by nie było, dobrze, że akurat Firefoxa na Linuksa można _łatwo_ (w porównaniu z kompilacją czy innymi “cudami” przy niektórych programach) ściągnąć i używać. W połączeniu z ext4 działa wyśmienicie, nawet na moim leciwym troszkę Thinkpadzie T41. Jednym zdaniem: świetnie, oby tak dalej!