Tag: program graficzny

Krita na Kickstarterze

To już druga kampania na Kickstarterze zainicjowana przez twórców programu malarskiego Krita. Ponieważ poprzednia okazała się sukcesem i pozwoliła znacząco pchnąć do przodu rozwój niektórych elementów tego edytora graficznego, postanowiono iść za ciosem i ponownie zapytać się społeczności czy jest w stanie sfinansować dalszy i szybszy rozwój. Szczególnie, że tym razem cel jest dość wymowny – uczynić Kritę szybszą i sprawniejszą od Photoshopa.

Z cicha pękł – Pixeluvo 1.4.0

Bez oficjalnego anonsu na serwerach pojawiła się nowa wersja płatnego edytora graficznego Pixeluvo 1.4.0. Medialna cisza może sugerować, że nie jest to wydanie ostateczne, ale niemniej jest i można program pobrać i zainstalować, co większość użytkowników skwapliwie uczyni. W porównaniu do wiodących projektów dla Linuksa (GIMP, Fotoxx), Pixeluvo umożliwia obróbkę obrazu wg. manier przyjętych przez główny nurt użytkowy. Jest nowocześnie, wygodnie, ładnie i czasem...

Powrót Macrofusion 0.7.4

Wiele miesięcy temu na fali nieprzemożonego entuzjazmu dzielenia się swoimi pomysłami ze społecznością, stworzyłem prosty programik Macrofusion, który miał za zadanie ucywilizować nieco kontakty użytkowników z tekstowym narzędziem Enfuse (i nie tylko). Ambitne plany rozbudowy Macrofusion zostały z przyczyn przeróżnych odłożone na plan dalszy, a z programu dało się korzystać do momentu, gdy pojawiły się problemy z pythonowską biblioteką PIL...

Magia filtrowania – Photivo 2013.11.1

Edytor zdjęć Photivo szturmem zdobył serca fotografów uwielbiających karkołomne machinacje z obrazem. Od czasu tego szturmu program okrzepł, nabrał stabilności i coraz częściej zbroi się w funkcjonalne poprawki ułatwiające nawigację pomiędzy zdjęciami, tworzenie kolejek wsadowych, zapisywanie profili i gotowców. Zestaw filtrów jakimi dysponował może się drastycznie nie powiększył, lecz bądźmy szczerzy, któż opanował przynajmniej 50% jego pierwotnej mocy. Kontrolowanie tych...

Powrót LightZone z krainy umarlaków

Kraina martwych projektów wydaje się nie posiadać granic, lecz z tej nieprzepastnej otchłani udało się niedawno wyrwać programowi LightZone, który wylądował na tym wysypisku po zakończeniu działalności firmy LightCraft. Jako zamknięty produkt komercyjny, był przez nich rozwijany i sprzedawany przez szereg lat, zdobył sobie uznanie wielu użytkowników, był programem multiplatformowym, prezentował niebanalne podejście do wywoływania zdjęć w formacie RAW, dlatego...

Jeśli nie GIMP, to PaintSupreme?

Jakby dyplomatycznie nie podchodzić do tej kwestii, to GIMP ma tylu samo zwolenników, co i przeciwników. Zawsze znajdzie się jakiś powód do radości w rozwoju tego programu (tryb jednookienkowy), ale i powody do wiecznego utyskiwania (dokładność 16bitowa, CMYK, itp). Niestety, na linuksowej scenie programów do poważniejszego retuszu grafiki szczerze powiedziawszy nie widać innego narzędzia, które byłoby w stanie porwać tłumy...

Translate »