Lubuntu i LXQt nie dla słabeuszy
Przez lata rozwoju do LXDE została przypięta etykieta leku na bolączki użytkowników starego sprzętu. To patchworkowego środowisko z powodzeniem uruchamiało się na mniejszych zasobach i pozwalało w miarę wygodnie korzystać z leciwych konstrukcji. Jednak postęp nie ma sentymentów. Stojąc w obliczu przepisania LXDE na GTK+3, twórcy wybrali inne rozwiązanie – przejście na Qt, stąd LXQt. A teraz twórcy zadali sobie pytanie –...