Tag: bash

Terminal pogryzł człowieka: cya

Kto powiedział, że robienie kopi zapasowych naszego systemu i danych musi być skomplikowaną czynnością? A takie można mieć odczucia przeglądając opcje i konfigurację większości programów o takim przeznaczeniu. Na dodatek ich wspaniałe interfejsy, daemony, wtyczki i pluginy zabierają nam cenne zasoby komputera. A gdyby tak sprowadzić całość do terminala, skonfigurować raz i zapomnieć? Czemu nie. Cover Your Ass(ets).

Wspomnień czar – UltraEdit 16.1

Ręka w górę, kto w czasach galopującego dozwolonego użytku przełomu wieków nie popełnił choćby jednej strony w HTML za pomocą UltraEdit. Nie widzę, nie słyszę. Pionierom łezka w oku się zakręci, bo nie da się przejść obojętnie wobec faktu, że obecny na rynku od 1994 edytor UltraEdit wywarł piętno na wielu z nas. I aby porzucić sentymentalny ton dodam, że teraz mamy okazję przetestować (a może nawet...

Terminal pogryzł człowieka: fping

Osoby piszące przeróżne skrypty jak i osoby po prostu ciekawskie, potykają się niekiedy o takie prozaiczne rozwiązania jak np. watchdog kontrolujący dostępność konkretnych adresów IP lub hostów. Oczywiście pierwsze co się ciśnie pod palce podczas pisania skryptu to komenda ping i odpowiednie parsowanie wyników jej działania. Jednak zamiast wymyślać koło na nowo i pisać skomplikowane epopeje w Bashu, można skorzystać z fping.

Terminal pogryzł człowieka: prompt

Prawdziwym mężczyzną (lub kobietą) nie zostaje się z samego faktu użytkowania terminala. Prawdziwy mężczyzna (lub kobieta) sam (lub sama) nagina rzeczywistość enigmatycznego terminala do swoich potrzeb. Na początek zwykle idzie niepozorny prompt, potocznie zwany znakiem zachęty. Niewiele osób zwraca na niego uwagę, przyjmując go za zło konieczne. A tymczasem wespół ze standardową w większości dystrybucji powłoką Bash (choć to cecha nie tylko tej powłoki), może...

Translate »