Manjaro 18.1.0 Juhraya
Każdy użytkownik Manjaro oczekuje aktualizacji systemu jak ryba wymiany wody w akwarium. Bo kto nie lubi być na czasie i z aktualnym zestawem paczek w systemie? Dlatego najnowsze wydanie Manjaro 18.1.0 wnosi tyle radosnego entuzjazmu w naszą szarą rzeczywistość.
Twórcom zajęło sześć miesięcy, aby przekuć słowa w czyn i wydać nową wersję dystrybucji, która odmieniła rzeczywistość wielu użytkownikom. Jak przystało na rozwiązanie czerpiące bez zażenowania z wypracowanych standardów Arch Linuksa, aktualizacja pakietów do najnowszych wersji to oczywista oczywistość. Niemniej, Juhraya usprawnia kilka niuansów oraz poprawia komfort pracy z tym systemem.
Na pierwszy plan wysuwają się poprawki w instalatorze, który hołubił do tej pory LibreOffice. Teraz, Manjaro pozwala wybrać nam podczas instalacji, czy aby przypadkiem nie wolimy pracować z FreeOffice. Co więcej, ten drugi program został usprawniony o kilka dodatków, które poprawiają wygląd (ciemny motyw), obsługę starszych plików .doc, .ptx, .xls a także .odt. Program może być użytkowany komercyjnie oraz indywidualnie – a to nie zawsze jest tak oczywiste przy zamkniętych rozwiązaniach.
Dystrybucja radzi sobie również z paczkami Snap oraz Flatpak. To dzięki narzędziu Bauh, które jest graficznym menedżerem dla tych paczek.
Odmiany Manjaro (Xfce/GNOME/KDE) doczekały się też sporego ujednolicenia wielu aspektów. Głównie za sprawą tematu Matcha, poprawionego systemu komunikacji w KDE, czy ikon w GNOME. 18.1.0 domyślnie używa Xfce 4.14, KDE Plasma 5.16 lub Gnome 3.32.
Jak widać, może nie dokonał się jakiś przełom, lecz deweloperzy pracują nad uczynieniem z Manjaro najwygodniejszej dystrybucji. Duża jest w tym zasługa Arch Linuksa i tego, jak radzi sobie z najnowszym oprogramowaniem. Całość okrasza ujednolicona stylistyka czy nawet dbałość o perfekcyjną współpracę ze społecznością. Wysłuchanie głosów z „tej strony” pozwala kształtować rozwój systemu w zgodzie z oczekiwaniami.
Jak wspomniałem, użytkownicy Manjaro zostali już poproszeni o stosową aktualizację. Jeżeli nie, to należy uruchomić menedżer pamac i odświeżyć listę. Zaktualizowane zostały już obraz z odmianami ze środowiskiem Xfce, GNOME, Kde, Lxde, Mate, i3, OpenBox.
Szkoda, że nie jest rozwijany obraz z pulpitem deepina. Ładnie to wyglądało.