Imperium Zła w natarciu
Już po raz kolejny w historii swego panowania, tuba propagandowa Imperium Zła próbuje przekonać nielicznych, że zbłądzili wybierając pakiet biurowy OpenOffice. Nie tylko OpenOffice z racji nazwy jest zły, ale ogólnie cały ten system oparty o otwarte źródła kompletnie się nie sprawdza. Problemy z kompatybilnością, brak wsparcia, braki w funkcjonalności, problemy ze standardami, zubożenie wydajności pracy, itp itd. Imponująca lista w atrakcyjnym wydaniu:
httpv://www.youtube.com/watch?v=kzdykNa2IBU
Nie wiem jak wy, ale ja czuję się zindoktrynowany. Tyle, że nie ma jeszcze Microsoft Office 2010 w repozytoriach…
9 komentarzy
Dodaj komentarz
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
Open Source != Freeware…
Po prostu MS zazdrości OpenOffice niezwykłej popularności jak na otwarty i darmowy program. Więc próbuje wytknąć wszystkie wady OO.org.
No cóż, ale MS nie od dziś walczy z open source, od dawien dawna walczy też z Linuksem.
A tak w ogóle i w szczególe to tym spotem walczą teraz z Oracle 🙂
Nieświadomie, czy celowo?
ehh, zmanipulowane to niceo:
-openoffice obsługuje makra, w pythonie
-problemy z importem/eksportem doc to nie tylko wina openoffice,
-brak standaryzacji, oczywiscie z ms office (klienci mają office i nie mogą otworzyć odf? eksport do pdf i po kłopocie!)
-wykupując obsługę techniczną (podobnie jak kupując wersję box office), możemy liczyć na pomoc techniczną (podobnie posiadając wersje oem ms office (np. zakupioną z laptopem) nie możemy liczyć na pomoc, mimo że zapłaciliśmy!)
-problemy z formatowaniem (tak, po eksporcie do doc oczywiśćie, oraz nieco inna “filozofia” formatowania)
-problemy z obsługą (od dzieciństwa, szkoły podstawowej nie uczy się “procesora/edytora tekstu” a Worda! wiem, sam to przeszedłem!)
ehhh,
piękna kampania negatywna, aż się rzygać chce.
myśmy w pracy postanowili kiedyś skorzystać z tego świetnego płatnego supportu ms… zadzwoniliśmy z jakimś problemem w excelu.. kobieta nie potrafiła nam pomóc. poleciła nawet zakup nowej wersji excela, gdzie “może” jak powiedziała się uda rozwiązać nasz problem.
no cóż….. 😀 nie ma to jak zapłacić, za to, żeby się dowiedzieć, że trzeba zapłacić więcej…
@mazdac:
ad1. fajnie, że obsługuje w pythonie. Tu chodzi raczej o “nagrywanie”. OO.org umie?
ad2. użytkownika nie interesuje czyja to wina. Albo działa, albo nie działa (działa częściowo interpretowane jest jako “nie działa”)
ad3.a co jeśli klienci chcą nanosić zmiany, w PDF nie wszystko da się poprawić.
ad4 i 5 sądzisz, że wsparcie do OO.org zawsze pomoże kompetentnie, szczególnie, że firm (osób?) wykupujących takie wsparcie jest pewnie w całej Polsce pięć 🙂
ad6. patrz ad2.
ad7. A to akurat prawda. Za to mnie w szkole średniej uczono TAG oraz Chiwritera.
Ja to tylko tak, z drugiej strony barykady 😉 OO.org używam, kiedy siedzę na różnych Uniksach i tak, bardzo jestem przyzwyczajony do MS Office. Gdybym miał tylko Linuksa to myślę, że zapłaciłbym za jakieś Crossover Office czy inne rozwiązanie żeby używać MS. Tak, moja praca na OO.org liczy się czasem w setkach godzin.
Większość moich wykładowców wysyła dokumenty w formacie open document. na pierwszym roku połowa grupy miałą problem “czym to otworzyć?”
co do wad… każdy, kto robił coś więcej niż “wyjustuj, powiększ, pochyl” wie jak wygląda generowanie średnich na wykresach w oo.org i ms o,
kwestia przyzwyczajenia. tylko i wyłącznie.
@dely
Jako niereformowalny linuksowiec powiem Ci – nie masz racji. Lecz trudno się z Tobą nie zgodzić 🙂
Produkt ma działać. Ma być uniwersalny. Sztuczka MS polega na tym, że wmówił ludziom, iż nie ma nic innego na świecie niż Windows/Office. I to pokutuje do dnia dzisiejszego. Sam jeżeli dostanę pocztą materiały w .doc, odsyłam z informację, żeby były zapisane w pdf lub w formacie zgodnym ze standardem ISO. Ale co to da…
re dely
Zamiast samego dopisku o tym by były zapisane w gormacie pdf lub standardzie zgodnym z ISO, trzeba dać też odpowiednia frazę do wrzucenia w wyszukiwarkę :). By ktoś sobie z nudów poczytał.
MS dał czadu filmikiem 😀 Nie przypominam sobie tak otwartego ataku wcześniej