Pogłoski o kryzysie
Jakie by to pogłoski nie były i czego by nie dotyczyły – kryzysu pory roku, wieku, sił, zapału, itp – są przesadzone i nieprawdziwe.
Patrząc na zdjęcia które ostatnio zamieszczałem, można by przypuszczać, że zimą nie wychylam nosa z domu. A nieprawda. Na potwierdzenie, parę standardów zimowych, poczynionych od stycznia (?) do chwil obecnych.
Droga na Magurycz
Rotunda
Mareszka
A już myślałem że Ci zasypało bloga i odkopać nie możesz :D, albo że Cię kryzys twórczy dopadł… 😀
no śliczna zima… ale niech już odejdzie precz! 😉
Co do zdjątek – korci mnie, podnieść kontrast i pokręcić lokalnym kontrastem na niebie i na dodatek ciut wyciągnąć detali z cienia… i będzie lodzio-miodzio pocztóweczka.
Howgh!
No nareszcie jakieś notki! No nareszcie jakieś fotki! Więcej proszę! Więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂