Monthly Archive: wrzesień, 2007

Dlaczego “300-stu” mogło być fajnym filmem, a nie jest

Odpowiedź jest krótka : – pomieszanie przystającej klimatycznie do czasów akcji muzyki z muzyką przystającą klimatycznie do naszych czasów (gitary elektryczne, perkusja – przede wszystkie w scenie pochódu roznegliżowanych fanów Rammstein’u 🙁 ), – przemowy – Sparta, wolność i te wszystkie pierdoły – zupełnie nie na te czasy, – sceny miłosne – kto takie wstawia w filmie o twardzielach ?...

Diabeł Łańcucki – czyli wpływ pogody na rozwój czytelnictwa w Polsce

Nie da się ukryć, pogoda w moim rejonie ostatnio nie rozpieszcza, zatem nie pozostało nic innego, jak zaszyć się z książką w ręku w domowych pieleszach. I tak sobie od niedzieli przebiegłem tam i z powrotem po starych dziejach Bieszczad, Łańcuta i okolic. Jacek Komuda mnie nie zawiód – po doskonałym ‘Bohunie’, poczułem nieodpartą chęć poznawania innych książek tego autora....

Translate »