Jak IE zainfekuje ci Firefoxa
Pojawiły się dzisiaj w paru miejscach informacje o tym, że wykryto pierwszego ( ? ) złodzieja danych dla przęglądarki Firefox.
Jednak w pogodni za sensacją, niektórzy naprędce pisząc tę informację, nie zgłębili sprawy, a wyjaśnienie w rzeczowej formie pojawiło się na marcoos.techblog.
Okazuje się, że to nie do końca ten Firefox tak się daje podejść, ale jego stary, dobry znajomy sąsiad z dysku, Internet Explorer.
Trojan FormSpy ( ów złodziej danych z Firefoxa ) instaluje się za pomocą innego trojana – VBS/Psyme, a ten wnika do systemu przez dziurę w Internet Explore’rze ( nie wiem która wersja IE jest podatna na tego trojana, mam mały poziom wiedzy o IE ).
W ten sposób może się zainstalować w systemie wszystko. Akurat padło na wtyczkę do Firefox’a.
Sprawdźcie zatem listę waszych wtyczek ! ( O ile nie używacie Linuksa ? )
Heh i wszyscy powtarzaj że to wina Firefoxa – az sie chce powiedziec – no k….. czy tak trudno sie dowiedzieć u źródła? Właśnie w Pulsie Biznesu podali ta informacje.
Nie chcialbym aby zabrzmialo to jakos antyfirefoxowo, ale pewnie zabrzmi. GNU/Linux + Opera 😉
Do qrwy nędzy… po raz enty ta weryfikacja kodem zjadła mi komentarz.