Terminal pogryzł człowieka: prompt
Prawdziwym mężczyzną (lub kobietą) nie zostaje się z samego faktu użytkowania terminala. Prawdziwy mężczyzna (lub kobieta) sam (lub sama) nagina rzeczywistość enigmatycznego terminala do swoich potrzeb. Na początek zwykle idzie niepozorny prompt, potocznie zwany znakiem zachęty. Niewiele osób zwraca na niego uwagę, przyjmując go za zło konieczne. A tymczasem wespół ze standardową w większości dystrybucji powłoką Bash (choć to cecha nie tylko tej powłoki), może...