A niech to, Darktable 3.0.1!

Wobec ostatnich zawirowań na świecie, duch wśród deweloperów nie upada, a nasze dobre humory podtrzymuje najnowsze wydanie edytora RAW Darktable 3.0.1. Prezentuje on tyle zmian, że aż dziw bierze, że nie jest to wydanie o znacznie bogatszym wydźwięku numeryczny.

Darktable 3.0.1 w całej okazałości
Jeżeli ktokolwiek zajmuje się profesjonalną obróbką plików RAW produkowanych przez nasze aparaty, to powinien co najmniej wiedzieć o istnieniu projektu Darktable. I to niezależnie od platformy systemowej. Miłośników tego programu nie trzeba przekonywać – Darktable 3.0.1 to po raz kolejny spora dawka zmian i ulepszeń, które pracę z naszymi kadrami cyfrowymi zamieniają w prawdziwą przygodę.

Jak wszyscy wiemy, poprzednie wydanie nosiło dumny numer 3.0, co stanowiło oczywistą zachętę dla deweloperów do wydania wersji 3.0.1. Owszem, 0.0,1 różnicy zapowiada nikczemnie nijaką zmianę w możliwościach edytora. Ale wątpiących spotka spore zdziwienie.

    Najistotniejsze zmiany

  • nowy tryb podglądu i szacowania kolorów w ciemni zgodny z wytycznymi ICC ISO 12646:2008,

    Darktable 3.0.1 i ICC ISO 12646:2008

  • możliwość zmiany szerokości paneli bezpośrednio za pomocą myszki,

  • podgląd ostrości w Ciemni i na Stole Podświetlanym dostępny pod skrótem ctrl+shift+F,

  • moduł odszumiania wavelet z nowym trybem Y0U0V0 – dzięki temu oddzielnie wyczyścimy kanał chroma i luma,

    Pozostałe

  • informacje podczas aktywowania ciemni,

  • mniejsze etykiety modułów i zgrabniejsze gospodarowanie rozłożeniem elementów interfejsu,

  • poprawki wizualne podczas wyrównywania kadru,

  • sprawniejsze zapamiętywanie ustawień widoków,

  • podpowiedzi na modułach w historii,

  • możliwość dodawania ostatnio dopisanego słowa kluczowego – Alt+T,

    Darktable 3.0.1 i podgląd ostrości na miniaturach

  • dodano obsługę przestrzeni barw P3 i Rec2020 bazujących na HLG/PQ,

  • indywidualne ustawienia obramowania w module o tym samym przeznaczeniu

  • zmienne w module Znak Wodny,

  • możliwość definiowania tych samych skrótów klawiszowych dla różnych modułów. Umożliwi to np. dodawanie oceny w różnych widokach za pomocą tego samego skrótu,

  • lepsza kontrola ciemnych pikseli przy trybach mieszania L, R, G, B, C, g,

  • dużo więcej skrót klawiszowych i zwiększona precyzja obsługi za pomocą klawiatur,

  • operacje na obrazach z kopiowaniem, zamianą i łączeniem metadanych,

  • czytelniejsze zaznaczenie powiększonego fragmentu zdjęcia na podglądzie,

  • powrót do płynnej zmiany wartości w module Strefy Kolorów,

  • możliwość zmiany rozmiaru okna Kolekcja z ctrl+scroll,

  • obsługa skompresowanych plików LUT (.gmz) w module 3D LUT,

  • lepsza organizacja katalogów w module kolekcji, najnowsze katalogi są wyświetlane jako pierwsze,

  • wyszukiwanie modułów w Ciemni bez sprawdzania wielkości liter,

Za powyższą listą ciągnie się jeszcze cały peleton poprawionych błędów, wsparcia dla nowych aparatów, itp. Jak na wydajnie przejściowe to wszystko to robi wspaniałe wrażenie. A jeszcze lepiej sprawdza się w działaniu.

Aby stać się szczęśliwym posiadaczem tego programu, w Ubuntu 18.04/19.10/20.04, Mincie 19.xx i pochodnych należy skorzystać z repozytorium PPA:

sudo add-apt-repository ppa:pmjdebruijn/darktable-release
sudo apt-get update
sudo apt-get install darktable

Jednak powyższe repozytorium zostanie uzupełnione w nieokreślonej przyszłości. Dla niecierpliwych przygotowano już paczkę snap:

sudo snap install darktable

Jeżeli i to komuś nie wystarcza (szczególnie PPA które nie zawiera jeszcze najnowszej wersji), można skorzystać z repozytoriów OBS.

Użytkownicy Arch Linuksa i Manjaro znajdą program w głównym repozytorium:

sudo pacman -Syu darktable