Cała sala mówi qDslrDashboard 0.1.4

W czasach permanentnych stanów mobilnej gotowości, wykonywanie za pomocą smartfonów przydatnych operacji jest ze wszech miar pożądane. Szczególnie, jeżeli operacje te dotyczą sterowania za ich pomocą naszym aparatem fotograficznym. Jeszcze bardziej szczególnie, jeżeli program który to umożliwia występuje w wersji dla mobilnej platformy, ale i dla zwykłych pecetów z niemal dowolnym systemem operacyjnym. A takim to atutem może poszczycić się qDslrDashboard.

qDslrDashboard i opcje podstawowe
Pomimo tego, że program jest rozprowadzany w postaci gotowych binarek, qDslrDashboard to warta uwagi wariacja na temat sterownia aparatem przyczepionym do komputera poprzez kabel usb. Mało tego, qDslrDashboard radzi sobie również z modułami wifi Nikon WU-1a/1b/D5300 oraz Canon WFT. Tu napotykamy jeden minus tego programu – za jego pomocą obsłużymy połączenie tylko i wyłącznie z aparatami marki Nikon oraz Canon. Ale skoro są to najpopularniejsze rozwiązania, to i z pewnością użytkownicy też się znajdą.

qDslrDashboard oprócz wspomnianych cech posiada funkcję umożliwiającą połączenie się i sterowanie urządzeniami poprzez sieć (kabel/wifi) za pomocą ddserver – czyli oględnie mówiąc, usłudze uruchomionej na Linuksie lub urządzeniu z OpenWRT przekazującej w sieci pakiety rozkazów PTP.

qDslrDashboard i dostępne funkcje przy podglądzie na żywo
Mamy zatem podłączony aparat, co dalej? qDslrDashboard zostawia nam tutaj praktycznie nieograniczone możliwości, bowiem sterownie za jego pomocą to dostęp do zmiany niemal każdego parametru w aparacie. Mamy zatem podgląd na żywo, ustawianie przesłony, migawki, flasha, jakości zdjęć, punktów ostrości, pomiaru światła i tak dalej i tak dalej. Oprócz tego, użyteczną ciekawostką będzie DOF Calc, czy kalkulator głębi ostrości – który wyliczy nam dla najpopularniejszych sensorów, co znajdzie się w polu ostrości przy danej przesłonie i odległości od obiektu. Innym ciekawym trybem pracy jest TimpeLapse, gdzie ustawimy program i aparat do sekwencyjnego wykonywania zdjęć z określonym interwałem.

Jak widać, program dość kompleksowo podchodzi do kwestii obsługi aparatu fotograficznego, jednocześnie oferując te wszystkie funkcje w całkiem czytelnym interfejsie (choć brakuje np. podpowiedzi nad przyciskami). Atutem jest też to, że qDslrDashboard uruchomimy zarówno na Androidzie, jak i Linuksie, OS X oraz Windowsie. Całość pobierzemy z tej strony, pamiętając o tym, że potrzebujemy całego archiwum z programem i dopiero do tego katalogu możemy skopiować ściągniętą aktualizację (czyli ściągamy paczkę 1.1, a następnie 1.4 i kopiujemy zawartość do wcześniejszego katalogu).

Uruchomienie na Linuksie może wymagać jeszcze jednego manewru – mianowicie spełnienia zależności od bibliotek libraw10, które to biblioteki w wersji dla Ubuntu/Minta w niewybredny sposób ściągamy najzwyczajniej w paczce deb z tej strony na Launchpadzie. Manjaro/Arch Linux odpowiednia wersję posiadają już w repozytorium głównym.