Oto Phototonic 2.0
Styczeń 2014 roku. W niknącym we mroźnej mgle światełku samotnej chaty pod lasem rysuje się postać przygarbionego mężczyzny. W kolejnej odsłonie tej sceny widać, że mężczyzna zawzięcie pisze coś na maszynie. Nie, to komputer, a spod palców twórcy wypływają kolejne linijki kodu której w przyszłości zostaną ujęte pod nazwą Phototonic. Jeżeli ktoś pamiętam tamte czasy to z pewnością pamięta też nadzieje jakie wzbudziła w użytkownikach ta lekka przeglądarka. Niestety, projekt zamilkł… Aż do dzisiaj.
Bowiem kilka tygodni temu autor powrócił do prac nad przeglądarką. Po serii łatek poprawiających błędy dodał on kolejne rozwinięcia funkcjonale projektu i w ten sposób doczekaliśmy się wydania Phototonic 2.0. Czy coś się zmieniło? Na pierwszy rzut oka zasadniczo nie. Ale jednak.
- przenoszenie do kosza,
- wsparcie dla listy plików,
- dodawanie i usuwanie metadanych,
- rozbudowane ustawienia skrótów klawiszowych,
- pełniejsze info o obrazie,
- cała masa drobnych poprawek i usuniętych błędów.
Lista zmian nie powala na kolana jednak miło jest widzieć ten projekt wśród aktywnych. Wiele osób z pewnością doceni szybkość działania programu, opcję wysyłanie obrazów do zewnętrznych edytorów i sprytne zakładki.
Dla Ubuntu 16.04/17.10/18.04, Minta 18.x i pochodnych, program można znaleźć w repozytorium Highly Explosive:
sudo add-apt-repository ppa:dhor/myway
sudo apt-get update
sudo apt-get install phototonic
Natomiast w repozytorium AUR najnowszą wersję programu znajdą osoby korzystające z Arch Linuksa, Manjaro i pochodnych:
yaourt -S phototonic